Rząd we wtorek ma uzgodnić swoje propozycje związane z pakietem działań antykryzysowych, jakie wspólnie przedstawiły mu związki zawodowe oraz organizacje przedsiębiorców zrzeszone w Komisji Trójstronnej. – W środę, najpóźniej w czwartek, rządowe propozycje rozwiązań dostaną partnerzy społeczni i możemy rozmawiać – mówi „Rz” Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera, szef zespołu jego doradców. Ponieważ rząd zgadza się na większość z 13 postulatów, negocjacje nie powinny trwać długo. – Gdybyśmy porozumieli się w ciągu trzech tygodni, to rząd specjalną specustawę przyjąłby 21 kwietnia, a dzień później wysłałby ją do parlamentu. Boni nie ukrywa, że to bardzo optymistyczny harmonogram.
Takie wstępne ustalenia pomiędzy rządem, związkami zawodowymi i przedsiębiorcami zapadły wczoraj na spotkaniu Prezydium Komisji Trójstronnej. – Jestem optymistą, ale mam nadzieję, że za tymi zapewnieniami pójdą rzeczywiste prace – przyznaje Janusz Śniadek, szef NSZZ „S”.
Rząd wstępnie zgodził się na zniesienie opodatkowania zapomóg udzielanych pracownikom przez związki zawodowe oraz bonów wypłacanych przez pracodawców. To według szacunków MF ubytek ok. 100 mln zł rocznie. Możliwe jest też zniesienie ustawy o negocjacyjnym wskaźniku wzrostu płac w firmach i zmiana ustawy kominowej tak, by wynagrodzenie zarządów powiązane było z płacami w firmie, a nie w całej gospodarce. Związki zawodowe chcą, by KT opracowała mechanizm podniesienia płacy minimalnej do 50 proc. przeciętnej. Pracodawcy zgadzają się pod warunkiem że od płacy minimalnej nie będą obliczane świadczenia socjalne.
Rząd uważa, że do tego, by chronić najuboższe rodziny przed skutkami kryzysu, wystarczą rozwiązania istniejące w pomocy socjalnej, tym bardziej że część świadczeń będzie jesienią waloryzowana. – Dodatkowo rząd przygotowuje pomoc w czasowej spłacie kredytów hipotecznych dla osób bezrobotnych – przypomniał Boni.
Takiemu pomysłowi sprzeciwia się część organizacji przedsiębiorców. – Nie z zgodzimy się na to – zapowiada Andrzej Malinowski – szef Konfederacji Pracodawców Polskich.