W kolejnych godzinach złoty najpierw lekko stracił na wartości, by po południu zacząć rosnąć w siłę. W konsekwencji na koniec dnia euro kosztowało 3,9350 zł, dolar 3,0120 zł, a frank 2,9960 zł. W kolejnych dniach, zdaniem specjalistów, złoty może dalej stopniowo się umacniać.
Wczorajsza sesja na rynku międzybankowym była bardzo spokojna. Zmiany rentowności obligacji w porównaniu z piątkiem były symboliczne. Oprocentowanie 10-latek po południu wynosiło 5,47 proc. Kupon pięciolatek nie zmienił się (5,09 proc.). Podobnie było w przypadku papierów dwuletnich, których oprocentowanie wynosiło 4,62 proc.