Na tle rynku mocno wyróżniały się wczoraj notowania Tauronu. Na koniec sesji za akcje energetycznej spółki płacono po 6,45 zł, czyli o 3,53 proc. więcej niż dzień wcześniej. Tymczasem indeks WIG spadł o 0,22 proc. WIG20 zniżkował jeszcze bardziej – o 0,47 proc.
Co było przyczyną tak pozytywnego podejścia inwestorów do spółki? Dobre opinie analityków. Wczoraj swój pierwszy raport w sprawie Tauronu opublikował Credit Suisse. Zawarta w nim rekomendacja to „kupuj”. Cenę docelową ustalono na 8,6 zł. Dzień wcześniej Millennium DM oszacował cenę docelową dla akcji Tauronu na 7,6 zł.
Eksperci Credit Suisse rekomendację uzasadniają perspektywą wzrostu cen energii elektrycznej w Polsce oraz korzystną sytuacją spółek dystrybucyjnych. Analitycy oczekują, że katowicka grupa będzie w najbliższym czasie wypracowywać solidne wyniki.
Skarb Państwa objął wczoraj 10 proc. akcji Tauronu i przeniósł akcje czterech spółek zależnych na pokrycie kapitału zakładowego spółki.
