Mleko. Polacy piją więcej mleka

Polacy kupują coraz więcej serów, jogurtów i mleka. Ich producenci liczą na poprawę wyników w 2011 r.

Publikacja: 09.01.2011 00:01

Mleko. Polacy piją więcej mleka

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Rok 2010 był dla polskich firm mleczarskich udany. – Łączna wartość ich sprzedaży mogła sięgnąć 24 mld zł – szacuje Jadwiga Seremak-Bulge z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Wynik ten był o ok. 3 mld zł wyższy niż w 2009 r.

Dobra koniunktura – która zdaniem ekonomistów i branż powinna utrzymać się także w tym roku – zachęca do inwestycji. W 2010 r. Mlekpol, właściciel marek Łaciate i Milko, przeznaczył na rozwój swoich zakładów ok. 100 mln zł. – W tym roku zamierzamy zainwestować zbliżoną kwotę – zapowiada Edmund Borawski, prezes Mlekpolu. W 2010 r. przychody jego firmy urosły o 8 proc., do ok. 2,3 mld zł.

Na konfekcjonowanie serów stawia grupa Polmlek, której przychody w 2010 r. zwiększyły się o ok. 15 proc., do 1,5 mld zł. W marcu za ok. 40 mln zł uruchomi linię produkcyjną w Lidzbarku Warmińskim.

Inwestycje planują nie tylko największe firmy. Co najmniej 60 mln zł wyda w tym roku Spółdzielnia Mleczarska Piątnica. Natomiast ok. 20 mln zł na rozwój może przeznaczyć Spółdzielcza Mleczarnia Spomlek.

Dobre wyniki polskie mleczarnie zawdzięczają m.in. korzystnej sytuacji na globalnym rynku. Seremak-Bulge wyjaśnia, że ze względu na tańszy surowiec nadal mogą skutecznie rywalizować z producentami z Zachodu. – Za granicę sprzedajemy coraz więcej już nie tylko półproduktów, ale gotowych wyrobów, m.in. serów, masła i jogurtów – mówi Dariusz Sapiński, prezes Mlekovity. Szacuje on, że przychody jego grupy w 2010 r. wyniosły ok. 2,4 mld zł. Rok wcześniej były na poziomie 1,8 mld zł. Jeżeli szacunki się potwierdzą, Mlekovita wyprzedzi Mlekpol, z którym od lat walczy o palmę pierwszeństwa.

Tymczasem w górę nie idzie wyłącznie eksport. Firma badawcza Nielsen podaje, że od grudnia 2009 r. do listopada 2010 r. Polacy kupili o niemal 9 proc. sera żółtego więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. O prawie 14 proc. urosła sprzedaż jogurtów, a o jedną dziesiątą mleka UHT. – Rynek krajowy daje coraz większe możliwości rozwoju – uważa Zbigniew Kalinowski, prezes Piątnicy, której przychody w 2010 r. firmy urosły o 12 proc., do 550 mln zł. Zdaniem Seremak-Bulge firmy muszą nadal inwestować, jeżeli chcą skutecznie walczyć o konsumentów. Dla kondycji całej branży byłoby jednak lepiej, gdyby w ślad za nimi szła konsolidacja. W najbliższym czasie można spodziewać się połączenia Piątnicy ze Spółdzielnią Mleczarską Ostrołęka. Powstanie w ten sposób firma mająca 700 mln zł przychodów rocznie.

O podobne przykłady jednak trudno. – Dopóki na rynku panują korzystne warunki, firmy są niechętne fuzjom – narzeka Andrzej Grabowski, współwłaściciel Polmleku.

Przejmować chce Spomlek. – Rozmawiamy z dwiema spółdzielniami – mówi Edward Bajko, prezes Spomleku. W ubiegłym roku, m.in. dzięki przejęciu spółdzielni z Elbląga, przychody firmy urosły o ok. jedną trzecią, do 360 mln zł. W tym roku, nawet jeżeli nie dojdzie do fuzji, powinny urosnąć o ok. 20 proc.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy