Akcje białostockiego producenta samochodowych instalacji gazowych staniały na otwarciu debiutanckiej sesji aż o 17 proc., do 16,18 zł. Później kurs zachowywał się jednak znacznie lepiej. Przejściowo rósł nawet o 2,6 proc. Ostatecznie papiery AC wyceniono na 19,9 zł, po 2,1-proc. zwyżce. Dla porównania, WIG zyskał 4,2 proc.

Zarówno oferta spółki (zapisy były przyjmowane pod koniec lipca), jak i dzień jej debiutu przypadły na niespokojny okres na rynkach finansowych. W związku z niepewną sytuacją jej właściciele musieli ograniczyć apetyt na kapitał. Firma planowała sprzedaż w ofercie 3,68 mln istniejących akcji za ok. 100 mln zł. Ostatecznie nabywców znalazło niecałe 2,09 mln papierów, a wartość oferty nieznacznie przekroczyła 40 mln zł. Nowi akcjonariusze kupili akcje stanowiące 22,4 proc. kapitału debiutanta.

AC to 33. tegoroczny debiutant i 424. spółka notowana na głównym rynku warszawskiej giełdy.