Tranzyt IP tanieje, ale wolniej

Aktualizacja: 13.12.2011 16:56 Publikacja: 13.12.2011 16:51

Urząd Komunikacji Elektronicznej

opublikował raport na temat cen usług tranzytu IP i

peeringu

w Polsce w okresie 2009 – I połowa 2011 roku. Wynika z niego, że najmocniejszy spadek cen notowany był w 2010 r. W tym roku spadki, choć nadal obserwowane, są wolniejsze.

Według danych zebranych przez UKE w połowie bieżącego roku średnia bieżąca cena 1 megabita transmisji w ofercie globalnych dostawców skierowanych do polskich operatorów w polskich punktach dostępu wynosiła 9,51 zł netto wobec stawki 15,42 zł w 2010 r. (spadek o 38 proc.)

Droższy był dostęp do zasobów IP kupowany u polskich pośredników, jak również dostęp do sieci TPnet. UKE zwraca jednak uwagę na tegoroczną obniżkę cen dostęu do TPnetu (z 30 zł na 25 zł bez dostępu do globalnych zasobów i z 33 zł na 30 zł z dostępem do globalnych zasobów), jaka dokonała się bez żadnych nacisków regulacyjnych. Urząd wskazuje również na dalszy spadek wymiany ruchu polskich ISP z TPnetem, który wynosił w połowie roku ok. 7 proc.

Uśredniając koszty dostępu do różnych zasobów IP kupowanych u dostawców różnego poziomu wynika, że polscy operatorzy kupowali dostęp po 28,77 zł za megabit w 2010 r. i po 23,99 zł w 2011 (spadek o 17 proc.) Spadki cen usług IP w 2010 w porównaniu do 2009 r. - jak wynika z raportu UKE - były wyższe.

Analiza cen wymiany ruchu IP w Polsce oraz na świecie

Urząd Komunikacji Elektronicznej

opublikował raport na temat cen usług tranzytu IP i

Pozostało 94% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy