Akcje największego ubezpieczyciela w regionie osiągnęły wczoraj 411 zł, najwięcej od giełdowego debiutu.
Spółka nie podała żadnej przełomowej informacji, jednak analitycy uważają, że wzrost wyceny wynika ze spodziewanych dobrych wyników za IV kwartał.
– WIG wciąż rośnie, zatem można zakładać, że zwrot na inwestycjach PZU będzie w ostatnich miesiącach roku bardzo dobry. Dodatkowo PZU ma w swoim portfelu bardzo duży udział obligacji skarbowych, zatem spadająca ich rentowność skutkuje wyższą ich wyceną – mówi Kamil Stolarski, analityk Espirito Santo.
Na decyzje inwestorów wpływ też mogły mieć niedawne zmiany rekomendacji przez kilka biur maklerskich, które podwyższyły cenę docelową dla akcji ubezpieczyciela do poziomów przekraczających 400 zł. Przyszłoroczne zyski są jednak oczekiwane na poziomie niższym niż na koniec 2012 r. Analitycy spodziewają się, że nie przekroczą 3 mld zł, podczas gdy na koniec obecnego roku szacują, że wynik wyniesie około 3,5 mld zł.
– Wskaźnik C/Z dla prognozowanych na 2013 rok wyników jest na poziomie około 13. To nadal poziom niższy niż w przypadku banków – zauważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.