W poniedziałek w Brukseli zapadły oficjalne decyzje o obsadzie najważniejszych stanowisk w Parlamencie Europejskim. Na czele jednej z kluczowych komisji - przemysłu, badań naukowych i energii (ITRE) - stanął Jerzy Buzek (PO), który następnie w wystąpieniu mówił nie tylko o polityce energetycznej i klimatycznej UE, ale również o telekomunikacyjnej branży.
Telekomunikacja impulsem wzrostu
Według niego ważnym zadaniem dla UE jest też budowa przemysłu opartego o innowacje, który może dać zatrudnienie młodym ludziom. - Musimy się też zająć sektorem telekomunikacji, bo on może dać mocny impuls wzrostu dla całej UE. Konieczne jest też stworzenie wspólnego unijnego rynku energii, by obniżyć ceny. I na tym będziemy się skupiać w tej komisji - cytuje Jerzego Buzka PAP.
Telekomunikacją i szerzej - usługami cyfrowymi - zajmą się w tym tygodniu Włosi. Idea doprowadzenia do powstania jednolitego rynku cyfrowego w Europie nie umarła – donosi tymczasem "Financial Times". Według dziennika w tym tygodniu w Wenecji, gdzie unijnych urzędników gościć będą premier Matteo Renzi (Włosi mają obecnie swoją prezydencję w Komisji Europejskiej) i Neelie Kroes, przedstawione zostaną propozycje wspierające i poszerzające ten pomysł.
Według "FT", Bruksela chciałaby aby mieszkańcy UE posiadali dostęp do cyfrowych produktów i usług bez względu na to, w której części unii przebywają, a to oznacza zmiany na rynku telewizyjnym czy szerzej – wideo.