Częstotliwości niełatwo zbywalne

Gdy w 2012 r. sosnowiecka firma Milmex Systemy Komputerowe pierwszy raz emitowała obligacje (wtedy o nominale 20 mln zł) i informowała, że ich zabezpieczeniem są rezerwacje częstotliwości wskazywaliśmy, że to nietypowe zabezpieczenie, a przynajmniej nie akceptowane wówczas przez banki. Gdy obligacje się sprzedały wydawało się, że operatorzy znaleźli nowy sposób na pozyskiwanie finansowania. To, co dzieje się dziś, tej tezie jednak przeczy. Nie tylko trudno uzyskać za nie konkretne pieniądze, ale też trudno znaleźć podmiot, który by je wycenił. Szukają go na własną rękę także obligatariusze.

Publikacja: 21.07.2014 09:18

Częstotliwości niełatwo zbywalne

Foto: ROL

- Jako administrator zastawu próbujemy spieniężyć częstotliwości, ale sytuacja jest skomplikowana. Obecnie rozpuszczamy wici  i staramy się znaleźć podmiot, który zająłby się wyceną rezerwacji częstotliwości  i ruchomości z nimi związanych oraz znalezieniem nabywcy – mówi mec. Katarzyna Migacz z kancelarii Dyrda, Szymański, Kondratowicz.

W Milmeksie, który na inwestycje w sieć szerokopasmowego Internetu Netmaks pozyskał gros środków unijnych, nikt nie odbiera telefonów. Nie tylko od wierzycieli i dziennikarzy, ale także od prawniczki. W piątek nieuchwytny był również tymczasowy nadzorca sądowy firmy, ustanowiony kilka miesięcy temu przez katowicki sąd.

Z forów internetowych i poczty pantoflowej można dowiedzieć się, że spółka ma nie tylko zadłużenie wobec obligatariuszy, ale także innych podmiotów i osób prywatnych. Z tytułu kredytów i wynagrodzeń pracowniczych.

Mateusz Walczak

, prezes

Domu Maklerskiego NWAI

notowanego na NewConnect, czyli instytucji, która  pośredniczyła w sprzedaży pierwszej i dwóch kolejnych emisji obligacji Milmeksu wskazuje, że jego firma również jest "interesariuszem w tej sprawie". Sama bezpośrednio i pośrednio również zainwestowała w obligacje sosnowieckiej firmy (m.in. poprzez fundusz obligacji).

– Naszym celem jest maksymalizacja pożytków z obligacji dzięki sprzedaży częstotliwości będących ich zabezpieczeniem – mówi Mateusz Walczak. Nie ujawnia ile kierowana przez niego firma włożyła w papiery dłużne Milmeksu.  – Jesteśmy obecnie pośród najbardziej aktywnych obligatariuszy, w procesie ustalenia rynkowej wartości obligacji jak i zabezpieczeń im przypisanych – mówi. - Niemniej jednak w związku z poniesionymi stratami musieliśmy dokonać odpisów wartości aktywów powiązanych z Milmex - dodaje.

- Niezależnie od działań administratora zastawu, prowadzimy działania w celu potwierdzenia wartości częstotliwości i weryfikacji możliwości ich sprzedaży – mówi Mateusz Walczak.

Gdy DM NWAI przekonywał do obligacji Milmeksu inwestorów zdawało sie, że ma do czynienia z firmą profesjonalną i stabilną. Działała od 20 lat. - Sposób działania firmy Milmex: od działań operacyjnych, przez komunikację z inwestorami po ostatnio stosowaną propagandę, świadczy w najlepszym razie o jej nieudolności  - ocenia teraz prezes NWAI.

Urząd Komunikacji Elektronicznej

uważa, że koncepcja zastawu na rezerwacjach częstotliwości (i co za tym idzie, możliwości zaspokojenia z tak ustanowionego zastawu) może budzić wątpliwości w świetle przepisów prawa. - Zdaniem Prezesa UKE, zastaw rejestrowy na rezerwacjach częstotliwości, nie jest zgodny z artykułem 7 ust. 1 ustawy o zastawie rejestrowym, gdyż przedmioty tego zastawu nie mogą zostać uznane za rzeczy ruchome, czy też zbywalne prawa majątkowe – mówi

Dawid Piekarz

, rzecznik UKE.  Przyznaje przy tym, że ustawodawca umożliwił zmianę podmiotu dysponującego rezerwacją częstotliwości, ale przebiega ona pod nadzorem i za zgodą prezesa UKE, a co za tym idzie wymaga od podmiotu, który miałby wejść w posiadanie rezerwacji spełnienia określonych warunków.

Milmex przestał spłacać obligacje wyemitowane i notowane na rynku Catalyst, a potem przekazał częstotliwości, które były zabezpieczeniem obligacji zatrudnionej kancelarii, która pełni funkcję administratora. Na swojej stronie internetowej informuje, że uregulował zobowiązania wynikające z obligacji i należnych odsetek w wysokości 35 mln zł.

- Nie jest prawdą, iż wraz z przejęciem przedmiotów zastawu Milmex spłacił zobowiązanie wobec obligatariuszy. Zastawy rejestrowe służą jedynie zabezpieczeniu wypełnienia zobowiązań wobec obligatariuszy i przejęcie przedmiotów zastawów rejestrowych nie zwalnia spółki z obowiązku realizacji swoich zobowiązań wobec obligatariuszy – podkreśla Migacz.

Teoretycznie przekazanie częstotliwości administratorowi nie musi oznaczać końca samego Milmeksu. W 2013 roku firma wypracowała około 130 mln zł przychodów (tak podaje we wstępnym sprawozdaniu) i należy się spodziewać, że były to w większości jej wpływy z dotychczasowej działalności: teleinformatycznej. Jak będzie w rzeczywistości - dopiero się okaże.

Jak na razie wierzyciele - przynajmniej DM NWAI i skupieni wokół niego obligatariusze - nie szukali pieniędzy gdzie indziej, jak tylko w spieniężeniu częstotliwości, a z Milmeksem próbują kontaktować się jedynie telefonicznie i pocztą e-mail. Trudno jednak się spodziewać, że  zrezygnują z innych sposób na odzyskanie pożyczek, gdy ten zawiedzie.

Milmex Systemy Komputerowe korzystał z częstotliwości dla technologii WiMax/LTE w zakresach 3,4-3,8 GHz. Ma kilkadziesiąt rezerwacji.

Pod koniec ubiegłego roku z zarządu firmy odszedł Maksymilian Bylicki, który odegrał istotną rolę w komunikacji z inwestorami i mediami, gdy Milmex starał się o pieniądze.

- Jako administrator zastawu próbujemy spieniężyć częstotliwości, ale sytuacja jest skomplikowana. Obecnie rozpuszczamy wici  i staramy się znaleźć podmiot, który zająłby się wyceną rezerwacji częstotliwości  i ruchomości z nimi związanych oraz znalezieniem nabywcy – mówi mec. Katarzyna Migacz z kancelarii Dyrda, Szymański, Kondratowicz.

W Milmeksie, który na inwestycje w sieć szerokopasmowego Internetu Netmaks pozyskał gros środków unijnych, nikt nie odbiera telefonów. Nie tylko od wierzycieli i dziennikarzy, ale także od prawniczki. W piątek nieuchwytny był również tymczasowy nadzorca sądowy firmy, ustanowiony kilka miesięcy temu przez katowicki sąd.

Pozostało 86% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy