Za politykę Kremla zapłaci rosyjski konsument

Obłożona sankcjami rosyjska gospodarka złapała zadyszkę, podczas gdy ceny energii spadają na łeb na szyję. Niezależnie od tego, czy to co się dzieje na rynku energetycznym jest częścią strategii, wymierzonej przeciwko polityce Putina, wygląda na to, że ostatecznie cenę zapłaci rosyjski konsument.

Publikacja: 16.02.2015 10:57

Za politykę Kremla zapłaci rosyjski konsument

Foto: Bloomberg

-Rosyjski rząd jest przygotowany, w pewien sposób poświęcić konsumentów, tak by to oni odczuli największe konsekwencje sytuacji gospodarczej w Rosji. – Mówiła Liza Ermolenko ekonomistka w Capital Economics. –Ten sektor gospodarki będzie się musiał dostosować do realiów, i to on odczuje największe zmiany – dodała.

W związku z agresywną polityką Kremla, na terenie Ukrainy, Rosja dorobiła się statusu pariasa na arenie międzynarodowej. Gospodarcze sankcje Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych poczyniły straty ostatnio wycenione przez rosyjskiego Ministra Finansów na 200 mld dol. Dochodzi do tego kryzys cen na rynku energetycznym, który jest jednym z kół zamachowych rosyjskiego przemysłu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień