Według Deloitte przed rozpoczęciem kryzysu finansowego marka produktu była jednym z głównych czynników decydujących o inwestycjach w IT. – Niewiele firm odważyło się na eksperymentowanie z mało znanymi i niesprawdzonymi dostawcami – czytamy w raporcie TMT.
Według Deloitte na odwrocie od uznanych (lecz droższych) marek technologicznych skorzystają dostawcy darmowego oprogramowania open source. W tym modelu biznesowym sam software dostępny jest za darmo, a płatna jest jego obsługa lub zindywidualizowane wdrożenie, np. w firmie.
Na zwiększenie obrotów mogą także liczyć dostawcy usług IT w modelu software as a service, opartego na płatnościach za rzeczywiste wykorzystanie, a nie licencję czy kupno produktu. Wśród firm oferujących te usługi duże zwiększenie obrotów odnotowały już w III kwartale 2008 r. m.in. Salesforce.com (systemy obsługi klienta klasy CRM) i Alfresco (systemy zarządzania zawartością sieciową klasy CMS).
Kryzys gospodarczy i związane z nim poszukiwanie oszczędności mogą spowodować, że globalne wydatki na IT w 2009 r. będą mniejsze niż w 2008 r. Według firmy badawczej Forrester Research dynamika globalnego rynku IT wyniesie w tym roku minus 3 proc.