Taką informację podała wczoraj Agencja Reutera. Wiadomość ta zostanie zweryfikowana dziś rano – o godz. 10 Główny Urząd Statystyczny poda oficjalne dane o wielkości PKB w II kwartale.[wyimek]0,2 proc. ma wzrosnąć w tym roku polski PKB według aktualnej prognozy [/wyimek]rządu
Jeśli potwierdzi się informacja Reutera, to będzie to oznaczać wzrost PKB wyższy od dotychczasowych oczekiwań w granicach od 0,5 do 0,8 proc. Dla porównania w II kwartale 2008 r. PKB wzrósł o 5,8 proc.
Jednak mimo ogromnego wyhamowania tempa wzrostu rok do roku wyższy od przewidywanego wzrost w II kwartale tego roku byłby kolejną oznaką słabnącego kryzysu. Według ekonomistów Polska odczuwa go mniej niż inne kraje z powodu nieustającej chęci Polaków do wydatków konsumpcyjnych oraz z powodu osłabienia złotego, które umacnia pozycję polskiego eksportu.
Nasz kraj okaże się prawdopodobnie jedynym w Unii Europejskiej, który w pierwszej połowie roku nie zanotuje spadku PKB. Na cały ten rok polski rząd prognozował do tej pory wzrost PKB o 0,2 proc., a na przyszły – o 0,5 proc.
Zdaniem ekonomistów nie oznacza to jeszcze całkowitego zażegnania kryzysu. Groźne może być osłabienie konsumpcji i wydatków inwestycyjnych w II połowie roku.