Z danych organizacji branży handlowej National Retail Federation (NRF) wynika, że 161 mln Amerykanów planuje w związku ze zbliżającym się Halloween dodatkowe wydatki. To 68,6 proc. ankietowanych wobec 63,8 proc. rok temu. Choć w Europie mimo silnej promocji handlowców nie jest to szczególnie ważny okres wydatków, to w USA sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
43,9 proc. ankietowanych planuje wydatki na specjalny kostium, 34,3 proc. chce zorganizować przyjęcie. Co drugi zamierza udekorować w tym celu swój dom czy mieszkanie, a trzy czwarte będzie rozdawało dzieciom słodycze.
Wydatki na osobę wyniosą aż 72,3 dol., wobec 66,3 dol. rok temu. Oznacza to, że branża handlowa po niezbyt dobrym początku roku może w nadchodzących miesiącach liczyć na tradycyjne żniwa. Optymistyczne podejście do Halloween może oznaczać bowiem dobry sezon związany ze świętami Bożego Narodzenia, kluczowym w roku okresem dla sieci sklepów.
– Detaliści są już gotowi, towar trafił do sklepów. Klienci nie powinni mieć problemów ze znalezieniem odpowiednich dla nich artykułów – mówi Matthew Shay, prezes NRF.
– Halloween obchodzone jest niezależnie od wieku i wygląda na to, że jest najpopularniejszym świętem w roku – dodaje Pam Goodfellow, dyrektor ds. badań w BIGresearch, która przeprowadziła ankietę związaną z tym świętem.