Według jej wcześniejszych prognoz wydatki te miały wzrosnąć o 4 proc. W 2008 r. wartość rynku gastronomicznego w Europie Środkowo-Wschodniej wyniosła 40,2 mld euro.

Najbardziej w 2009 r. zmniejszą się w naszym regionie wydatki w barach i kawiarniach. Spadek sięgnie 7 proc. Pierwsze oznaki ożywienia będą widoczne w drugiej połowie przyszłego roku. Sprzedaż w gastronomii w całym 2010 r. zmniejszy się jednak o 2,5 proc. W 2011 r. możliwy jest wzrost o 0,5 proc. Do 2013 r. sprzedaż w lokalach skurczy się w Europie Centralnej i Wschodniej do 39,7 mld euro.

W Polsce, gdzie wydatki na posiłki poza domem wyniosły w 2008 r. 8,15 mld euro, poprawa przyjdzie nieco później, na początku 2011 roku. W 2013 roku wartość sprzedaży w polskiej gastronomii wyniesie 7,86 mld euro.

Z danych Euromonitora wynika, że w tym roku wartość rynku gastronomicznego na świecie może zmniejszyć się o 1,1 proc. Wcześniej prognozował, że możliwy będzie wzrost wydatków na jedzenie poza domem o 2,7 proc. Spadek mógłby być głębszy, gdyby nie bary szybkiej obsługi, które ze względu na niskie ceny zyskują w kryzysie. W tym roku ich sprzedaż ma się zwiększyć na świecie o 1,2 proc.