Reklama
Rozwiń
Reklama

Wzrost PKB mógł zwolnić

Na podstawie danych za styczeń, luty i częściowych marca można ocenić, że realistyczne jest oczekiwanie, że wzrost PKB w I kwartale mógł spowolnić do 3,5 proc. - powiedział prezes Głównego Urzędu Statystycznego Janusz Witkowski

Publikacja: 18.04.2012 17:22

Wzrost PKB mógł zwolnić

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Dodał, że w ciągu jednego-dwóch kwartałów należy spodziewać się, że inflacja będzie ograniczana, a w czerwcu i lipcu - w ujęciu miesięcznym - może wystąpić deflacja.

Prezes pytany, czy możliwy jest w I kwartale br. wzrost PKB na poziomie 3,5 proc. powiedział: "właśnie to jest wielkość, której oczekujemy, biorąc pod uwagę analizę wydarzeń, która miała miejsce w styczniu i lutym". "Myślę, że ta wielkość nie jest nierealna" - stwierdził.

"Nie mamy jeszcze wszystkich informacji za marzec, ale już na podstawie tych danych, które były do tej pory, myślę o styczniu i lutym, można powiedzieć, że kondycja polskiej gospodarki jest całkiem dobra" - powiedział.

Dodał, że kondycja gospodarki jest inna niż w IV kwartale 2011 r., ponieważ nastąpiło spowolnienie produkcji przemysłowej oraz w niektórych usługach, ale "na przykład inne, jak łączność czy usługi transportowe bardzo się rozwinęły".

Podkreślił, że trzeba pamiętać o tym, że styczeń i luty, a także w jakimś sensie marzec to miesiące, "w których ze względów atmosferycznych, ale także innych, następuje pewne spowolnienie". "W związku z tym mogę powiedzieć, że gospodarka nadal trzyma się dzielnie, chociaż oczywiście nie będzie to takie tempo wzrostu jak było w czwartym kwartale" - powiedział.

Reklama
Reklama

PKB w IV kwartale wzrósł o 4,3 proc.

"Mamy wciąż pewne problemy związane zwłaszcza z rynkiem pracy. Mieliśmy też pewien problem z inflacją" - mówił prezes. Według niego "nie ma obaw o podstawy gospodarki". "Choć widzimy, że w pierwszym kwartale nastąpiło pewne spowolnienie tempa wzrostu" - dodał.

Witkowski stwierdził też, że "jeśli chodzi o inflację (...) mamy miesiące - czerwiec, lipiec, sierpień - w których występuje na ogół deflacja, a więc zmniejszenie cen, co jest głównie związane z cenami żywności, które mają istotny wpływ na ogólny poziom inflacji".

W jego ocenie "w związku z tym, jeśli patrzeć na to w krótkim okresie - jednego czy dwóch kwartałów, należy się spodziewać, że ta inflacja będzie ograniczana". "Także jeśli chodzi o ten rok, spodziewamy się, że w czerwcu, lipcu może nastąpić spowolnienie cen, a być może, to będzie nawet okres deflacji" - powiedział.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu wzrosły o 3,9 proc. w stosunku do marca 2011 r., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,5 proc.

Dodał, że w ciągu jednego-dwóch kwartałów należy spodziewać się, że inflacja będzie ograniczana, a w czerwcu i lipcu - w ujęciu miesięcznym - może wystąpić deflacja.

Prezes pytany, czy możliwy jest w I kwartale br. wzrost PKB na poziomie 3,5 proc. powiedział: "właśnie to jest wielkość, której oczekujemy, biorąc pod uwagę analizę wydarzeń, która miała miejsce w styczniu i lutym". "Myślę, że ta wielkość nie jest nierealna" - stwierdził.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Dane gospodarcze
Wielka Brytania ze słabym wzrostem PKB. Zaszkodził atak hakerski
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Dane gospodarcze
Są nowe dane GUS o PKB Polski. Wzrost gospodarczy najwyższy od trzech lat
Dane gospodarcze
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Dane gospodarcze
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Dane gospodarcze
Wzrost wynagrodzeń w polskiej gospodarce mocno hamuje. Tempo najniższe od 4,5 roku
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama