- Zgonie z uaktualnioną prognozą na 2017 r tempo przyrostu PKB będzie niewysokie - mniej niż 1 proc. A w związku z tym, że strukturalne ograniczenia wciąż pozostaną, także tempo w kolejnych latach ustabilizuje się na 1,5 - 2 proc. (2018-2019 r) - cytuje Nabillinę agencja Prime.
Pani prezes nie jest hurra optymistką w prognozowaniu wysokości inflacji. Jej zdaniem wyniesie ona w tym roku 5,5-5,6 proc. Do końca 2017 r ceny wzrosną o 4 proc. ale jest ryzyko, że będzie do 5-6 proc.
Szefowa Banku Rosji oceniła też stan rosyjskiej bankowości. Od 1991 r w wyniku bankructw i utraty licencji, w upadłych bankach „spaliła się" (wyparowała) jedna trzecia ulokowanych tam oszczędności Rosjan. W ciągu ćwierćwiecza Bank Rosji upadło 1660 banków, z czego 463 w ostatniej dekadzie.
Główne przyczyny cofania licencji bankom rosyjskim przez bank centralny to udział w praniu brudnych pieniędzy, utrata kapitału (często zagarniało go szefostwo i uciekało, najchętniej na Wyspy Brytyjskie), a także kreatywna księgowość nie mająca nic wspólnego z rzeczywistym stanem finansów banku.
Wcześniej minister gospodarki Rosji Aleksiej Ulukajew ogłosił koniec recesji i kryzysu. Zapowiedział, że kraj wchodzi w fazę „stabilnego wzrostu". W podobnym duchu wypowiadał się też premier kraju Dmitrij Miedwiediew.