Do chińskich szpitali przybywa coraz więcej pacjentów. Większość stanowią osoby starsze z poważnymi objawami Covid-19 i zapalenia płuc.
Informacje przekazane agencji Reutera przez pekińskiego lekarza Howarda Bernsteina pokrywają się z podobnymi wypowiedziami medyków w całych Chinach. W kraju placówki służby zdrowia walczą z falą zakażeń wywołaną wycofaniem się władz z rygorystycznej polityki zero Covid.
Jest to zdecydowanie największa epidemia w kraju od czasu, gdy pandemia rozpoczęła się w mieście Wuhan trzy lata temu.
Czytaj więcej
W chińskiej prowincji Zhejiang, znajdującej się na wschodnim wybrzeżu kraju, w pobliżu Szanghaju, dziennie koronawirusem zakaża się około miliona osób - przyznają władze prowincji.
- Szpital jest po prostu przytłoczony od góry do dołu - powiedział Reuterowi Bernstein pod koniec "stresującej" zmiany w prywatnym Beijing United Family Hospital we wschodniej części stolicy. - Oddział intensywnej terapii jest pełny, podobnie jak oddział ratunkowy - dodał.