Sejm zgadza się na pakt

Jest zgoda na ratyfikację unijnego paktu fiskalnego. Sejm przyjął projekt ustawy w tej sprawie. Za projektem głosowało 282 posłów, przeciw - 155, 1 wstrzymał się od głosu

Aktualizacja: 20.02.2013 11:37 Publikacja: 20.02.2013 09:18

We wcześniejszych głosowaniach posłowie poparli wniosek o nieodsyłanie projektu ustawy ponownie do komisji; nie zgodzili się także na odrzucenie projektu w całości, o co wnioskowały kluby PiS i SP.

We wtorkowej debacie na temat paktu fiskalnego premier Donald Tusk podkreślił, że Polacy czują się odpowiedzialni za bezpieczeństwo całej Europy, o czym świadczy to, że pakt fiskalny - krytycznie oceniany przez prawą część sceny politycznej - cieszy się blisko 50-proc. poparciem społecznym.

Minister finansów Jacek Rostowski przekonywał, że udział w pakcie fiskalnym wzmocni pozycję Polski w Europie podczas debaty nad przebudową strefy euro i całej UE.

"Nie" paktowi fiskalnemu w trakcie debaty powiedziały PiS i Solidarna Polska. PiS zapowiedziało zaskarżenie paktu do Trybunału Konstytucyjnego. Jak mówił we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński, "pakt fiskalny w istotny sposób ogranicza naszą suwerenność, bez żadnego uzasadnienia dla polskich interesów". "Jeżeli ma być przyjęty, to w trybie przyjętym przez konstytucję, czyli musi to być 2/3 głosów. W przeciwnym razie będziemy traktowali tę decyzję, jako non est, taką, która nigdy nie została podjęta" - podkreślił Kaczyński.

Pakt fiskalny został podpisany 2 marca w Brukseli przez 25 państw członkowskich Unii Europejskiej. Na jego przyjęcie nie zdecydowały się Wielka Brytania i Czechy. Ustala on reguły dyscyplinowania budżetów narodowych, by w przyszłości zapobiec nowemu kryzysowi zadłużenia w strefie euro.

Ratyfikacja traktatu oznacza zaakceptowanie jego postanowień, ale nie nakłada na Polskę żadnych dodatkowych obowiązków związanych z przepisami, które są w nim ustanowione

Sejm przyjął informację nt. szczytu UE ws. budżetu

Sejm przyjął informację premiera na temat przebiegu negocjacji w sprawie unijnego budżetu na lata 2014-20. Za wnioskiem o odrzucenie informacji głosowało 154 posłów, przeciwnego zdania było 279. Jeden parlamentarzysta wstrzymał się od głosu.

Szef rządu przedstawiając we wtorek informację nt. niedawnego szczytu ws. nowego unijnego budżetu przekonywał, że korzystny dla Polski kształt następnego budżetu UE to efekt długoterminowej strategii Polski, zakładającej m.in. zyskanie wsparcia europejskich instytucji dla polityki spójności. Jak mówił, wynegocjowanie dużych środków z unijnego budżetu to efekt m.in. dobrych sojuszy, jakie zawarł nasz kraj.

Posłowie koalicji chwalili negocjacje rządu ws. nowego budżetu UE. "Nie ma sensu powtarzać od rana do wieczora, a nawet przez sen, że nam, pokiereszowanym przez historię od Europy należy się wszystko, ale my Europie niczego dawać nie musimy, bo jesteśmy tacy wspaniali i samowystarczalni" - mówił szef klubu PO Rafał Grupiński. Jego zdaniem tego rodzaju podejście jest niepoważne i "w efekcie długofalowym ma charakter samobójczy".

PiS zarzucał rządowi, że ws. budżetu wpadł w "ekstazę samozachwytu". Według Krzysztofa Szczerskiego, w trakcie negocjacji Polska straciła "co najmniej 14 miliardów euro". Szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk nazwał budżet "wirtualnym" i "nierealnym".

Zobacz jak głosowali posłownie

Budżet i podatki
Tania ropa topi budżet Kremla. Zaczyna brakować pieniędzy na wojnę
Budżet i podatki
EKG. Zbliża się poważna dyskusja nad nowym budżetem UE. „Krew się będzie lała”
Materiał Partnera
Sztuczna inteligencja pomaga w pracy działom podatkowo-finansowym
Budżet i podatki
Deficyt finansów publicznych to 6,6 proc. PKB w 2024 r. GUS potwierdził dane
Budżet i podatki
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem