Volkswagen: więcej e-aut, mniej pracowników

Grupa Volkswagena przyspieszy prace nad e-autami, które nie wymagają tylu pracowników co auta spalinowe, zmniejszy więc załogę i dokona przeglądu portfela swych marek, by powstrzymać spadek marży.

Aktualizacja: 13.03.2019 09:21 Publikacja: 13.03.2019 09:19

Volkswagen: więcej e-aut, mniej pracowników

Foto: Bloomberg

Grupa zamierza wypuścić do 2028 r. niemal 70 nowych modeli elektrycznych, aby stać się liderem ekologii w sektorze motoryzacji, ale oświadczyła, że nakłady na modernizację fabryk, kursy walut i spadek sprzedaży z powodu nowych testów na emisję spalin zmniejszyły marże VW, Audi, Skody i Porsche; marża głównej marki zmalała w 2018 r. do 3,8 proc. z 4,2 proc. rok wcześniej.

Grupa zamierza w związku z tym bardziej uzależnić wynagrodzenia szefów od rentowności, uprościć proces produkcji i zmniejszyć zatrudnienie, ale nie podała, o ile.

Odrębnie członek zarządu marki VW, Arno Antlitz poinformował, że główna marka zamierza zmniejszyć zatrudnienie o 5-7 tys. osób wcześniejszymi emeryturami, aby dojść w 2023 r. do oszczędzania 5,9 mld euro rocznie. „Działania wynikające z programu poprawy dochodów pozwolą marce osiągnąć powrót do rentowności 6 proc.” - stwierdził w komunikacie.

Prezes Herbert Diess oświadczył, że nie udało się zawrzeć ze związkami umowy o zwiększeniu rentowności marki VW w 2018 r. Grupa skupi się teraz na redukcji kosztów głównej marki i Audi. — Koszt pracy jest zasadniczym powodem do niepokoju. To punkt niezgody ze związkami — powiedział analitykom po publikacji bilansu za 2018 r.

Grupa przygotowuje się do wypuszczenia w 2020 r. nowego kompaktu elektrycznego znanego jako ID, zakłada produkcję 22 mln e-aut do 2028 r. mimo niepewności co do popytu. — Realia są takie, że produkcja auta elektrycznego wymaga ok. 30 proc. mniej pracy w porównaniu z pojazdem spalinowym. To oznacza, że musimy likwidować miejsca pracy — powiedział Diess cytowany przez Reutera.

Grupa dokona oceny portfela marek, w którym są również Lamborghini, Ducati i Bentley, nie wykluczając cesji aktywów niestrategicznych. Podsumowanie tej strategii będzie znane w II półroczu, ale grupa nie zamierza pozbyć się Skody czy Porsche, które korzystają ze wspólnych płyt podłogowych.

Marka VW ma dojść w 2022 r. do marży operacyjnej 6 proc., co oznacza kompresję etatów. Nie będzie jednak wypowiedzeń do 2025 r., a jedynie odpływ naturalny lub dobrowolny. Efektywności pracy ma sprzyjać zmniejszenie liczby wariantów modeli marki VW o 25 proc., a Audi o 30 proc.

Volkswagen nasili inwestycje w Chinach, gdzie ma spółki j. v. z JAC i FAW (wraz z partnerami do 4 mld euro), liczba modeli SUV w tym kraju wzrośnie z 6 do 14. Jego 4200 inżynierów będzie pracować nad podłączeniami do internetu, technologią jazdy autonomicznej i inteligentną infrastrukturą. Pod koniec roku lub na początku 2020 r. VW podejmie decyzję, czy zwiększyć udziały w spółkach j. v. Pod koniec I kwartału przedstawi plany dla Ameryki Płn.

VW chce zatrudniać inżynierów programistów, aby konkurować z takimi firmami jak Tesla. — Dziś 20 tys. naszych projektantów skupia się w 90 proc. na materiałach. To zmieni się radykalnie do 2030 r., oprogramowania będą stanowić połowę naszych kosztów prac rozwojowych — powiedział Diess.

Bilans roku

W 2018 r. grupa zwiększyła zysk netto o 6 proc. do 12,15 mld euro mimo odpisania 3,2 mld na dieselgate, zysk operacyjny o 0,7 proc. do 13,92 mld euro (analitycy liczyli na 14,53 mld); główną część wypracowały Audi (4,7 mld) i Porsche (4,1 mld), marka VW zarobiła 3,2 mld, ale rentowność Audi zmalała z powodu odpisania 1,2 mld euro na problemy z dieslami i opóźnienia w sprzedaży z powodu nowych testów WLTP. — To ostatnie będzie nadal wyzwaniem w 2019 r., ale mniejszym niż w 2018 r. — stwierdził Diess. Obroty wzrosły o 2,7 proc. do 235,8 mld. Dieselgate kosztowało dotąd Volkswagena 27 mld euro. Grupa zakłada dla bieżącego roku wzrost obrotów o 5 proc. i rentowność operacyjną 6,5-7,5 proc.

Grupa zamierza wypuścić do 2028 r. niemal 70 nowych modeli elektrycznych, aby stać się liderem ekologii w sektorze motoryzacji, ale oświadczyła, że nakłady na modernizację fabryk, kursy walut i spadek sprzedaży z powodu nowych testów na emisję spalin zmniejszyły marże VW, Audi, Skody i Porsche; marża głównej marki zmalała w 2018 r. do 3,8 proc. z 4,2 proc. rok wcześniej.

Grupa zamierza w związku z tym bardziej uzależnić wynagrodzenia szefów od rentowności, uprościć proces produkcji i zmniejszyć zatrudnienie, ale nie podała, o ile.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Hubert Kamola został prezesem ZA Puławy
Biznes
Rosja kupiła już zachodnie części do samolotów bojowych za pół miliarda dolarów
Biznes
Pasjonaci marketingu internetowego po raz 22 spotkają się w Krakowie
Biznes
Legendarny szwajcarski nóż ma się zmienić. „Słuchamy naszych konsumentów”
Biznes
Węgrzy chcą przejąć litewskie nawozy. W tle oligarchowie, Gazprom i Orban