Wczoraj prezydent Lech Kaczyński stwierdził w Wilnie, że jest zwolennikiem koncentracji w sektorze paliwowym.
Zbigniew Wassermann, koordynator ds. służb specjalnych, powiedział w czwartek, że informacje o możliwości przejęć w tym sektorze pojawiały się już od dłuższego czasu. – Polska doświadczyła już realnych prób przejęć w sektorze energetycznym i dlatego podejmowane są środki zaradcze – stwierdził. Nie chciał jednak mówić o konkretach.
Rozwiązanie mające chronić polskie firmy przed rosyjską ekspansją od kilku miesięcy promuje prezes Orlenu Piotr Kownacki. Dla pomysłu połączenia jego firmy z gdańską grupą Lotos uzyskał już nawet poparcie premiera i ministra Skarbu Państwa.
Sceptycznie ocenia to rozwiązanie szef resortu gospodarki Piotr Woźniak, który jest zwolennikiem istnienia dwóch samodzielnych firm paliwowych.