W ciągu roku doświadczony kierowca może zgromadzić na swoim koncie 24 punkty karne, a początkujący (w ciągu roku od otrzymania prawa jazdy) 20 punktów. Co zrobić, kiedy nazbierało się już ich kilkanaście? Jest na to sposób. Wystarczy poświęcić kilka godzin (najczęściej pięć), by pozbyć się sześciu punktów karnych z konta.
W tym czasie trzeba jedynie wysłuchać przygotowanych przez policjantów z drogówki referatów na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego, obejrzeć kilka filmów o skutkach wypadków drogowych i potwierdzić swoją obecność na zajęciach. Taki ratunek możemy sobie zafundować dwa razy do roku w półrocznym odstępie czasu. Pamiętać też trzeba, że odejmowanie jest możliwe, dopóki nie dobrniemy do granic limitu. Potem jest już za późno.
Po przekroczeniu dozwolonego limitu policjant nie odbierze nam prawa jazdy od razu, a więc np. w połowie wakacyjnej trasy. Punkty karne trafią do ewidencji dopiero w ciągu kilkunastu godzin. Ale uwaga: kolejny patrol, który nas zatrzyma i ukarze za wykroczenie drogowe (nawet takie, za które nie przewidziano punktów karnych), będzie miał wgląd do naszej elektronicznej kartoteki i może już dokument zatrzymać.
Najczęściej to system samodzielnie po przekroczeniu limitu wysyła wniosek o cofnięcie prawa jazdy i skierowanie na ponowny kurs
.