Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.04.2020 10:50 Publikacja: 08.04.2020 21:00
Foto: Adobe Stock
Restauracje i kawiarnie nie mogą przyjmować klientów w lokalach od połowy marca, możliwa jest jedynie opcja zamówienia z odbiorem własnym lub w dostawie. Jeśli ktoś jednak liczył, że taka zmiana spowoduje wzrost zamówień internetowych czy telefonicznych, to się zawiódł.
– Do tej pory nie zaobserwowaliśmy znaczącego wpływu zaistniałej sytuacji na liczbę zamówień. Wynika to z jednej strony z sytuacji na rynku restauracyjnym, a z drugiej – ze względów konsumenckich – mówi Anna Bielecka, manager PR Pyszne.pl. – Nasi partnerzy obierają różne taktyki, aby utrzymać ciągłość biznesu. Niektóre restauracje postawiły na dowóz i zamówienia na wynos. W ciągu ostatnich trzech tygodni zgłosiło się do nas prawie tysiąc nowych restauracji. Staramy się włączyć je jak najszybciej – dodaje.
Warren Buffett przekazał kolejne 6 miliardów dolarów w akcjach Berkshire Hathaway na rzecz Gates Foundation i cz...
Portugalska prokuratura i służba wywiadu finansowego prowadzą dochodzenie w sprawie prania pieniędzy i naruszeni...
Umowę kredytową na 3,7 mld zł podpisał z konsorcjum banków Światłowód Inwestycje, joint venture Orange Polska i...
Szczyt Unii Europejskiej kończy się bez porozumienia w sprawie nowych sankcji na Rosję. Biznes coraz mocniej dom...
Przy okazji szczytu NATO w Hadze oficjalnie potwierdzono, że wojska sojusznicze wzmocnią wschodnią flankę na pół...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas