Dzisiaj mają się odbyć rozmowy związkowców z zarządem Forte. – Domagamy się wstrzymania likwidacji fabryki mebli. Możemy rozmawiać, ale o restrukturyzacji – mówi szef „S” Ziemia Przemyska Andrzej Buczak.
Związek złożył do prokuratury doniesienie na zarząd spółki. Dowodzi, że złamał przepisy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, bo rozpoczął wywożenie majątku w trakcie negocjacji.
Zakład w Przemyślu jest jedną z siedmiu fabryk Forte. W ostatnim roku zatrudnienie zredukowano tu z ponad 400 do 230 osób. W zeszłym tygodniu zarząd ogłosił likwidację zakładu. Uzasadniono to względami ekonomicznymi.
W odpowiedzi pracownicy oflagowali zakład. Pełnią straż przed bramą i nie pozwalają na wywiezienie produktów oraz maszyn. Wywiesili napis: „Nie damy się okraść”. Zapowiadają dalszą okupację, jeżeli nie dogadają się z pracodawcą.
