[b][link=http://www.rp.pl/galeria/5,1,325077.html]Więcej zdjęć z debiutu[/link][/b]
– Wspaniała spółka, wspaniały debiut, wielka oferta – skwitował Ludwik Sobolewski, prezes GPW.
Na parkiecie pojawił się cały resort skarbu z Aleksandrem Gradem na czele – nie dziwne. IPO za 528 mln zł to trzecia co do wielkości po PGNiG i Enei oferta skarbu państwa od 2005 r.
– Sukces Bogdanki to dobry prognostyk dla kolejnych debiutów, takich jak PGE, ale i dla oferty PKO BP – podkreślił Grad. Dodał, że dzięki debiutowi Bogdanki warszawska giełda pozostaje liderem IPO w Europie – co z kolei dobrze wróży przed jej prywatyzacją.
Mirosław Taras, prezes Bogdanki w rozmowie z „Rz” przyznał, że stawiał na wzrost 8-12 proc. to, co stało się na debiucie kopalni przerosło jednak nie tylko jego oczekiwania. We wtorek „Rz” przepytała kilku analityków. Większość ich prognoz oscylowała wokół 10 proc. Tylko jeden liczył na 15 proc.