Nasze wydatki na napoje bezalkoholowe były o 5 proc. wyższe niż przed rokiem – policzyła firma Nielsen. W tym samym czasie wielkość rynku zwiększyła się o 3 proc. Tempo, w jakim sprzedaż napoi rośnie w tym roku, mogłoby być wyższe, gdyby nie chłodny początek lata.
Leszek Rodak, dyrektor zarządzający Polskich Zdrojów – producenta Cisowianki, drugiej marki wody w Polsce, zwraca uwagę, że we wrześniu sprzedaż jego firmy zwiększyła się o 70 proc., natomiast w ciągu trzech kwartałów 2009 r. poszła w górę o ok. 40 proc.
Zadowolone są nie tylko Polskie Zdroje. Nielsen podaje, że od stycznia do września 2009 r. wydaliśmy na wodę prawie 2 mld zł, o 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Po trzech kwartałach sprzedaż Żywca Zdroju, lidera polskiego rynku wody, zwiększyła się o 14 proc. Natomiast od lipca do września popyt na jego produkty wzrósł o 35 proc.
Dwaj najwięksi producenci wody w Polsce przyznają, że tak znaczący wzrost sprzedaży zawdzięczają przede wszystkim rozwijaniu dystrybucji oraz kampaniom promocyjnym. Firma Expert Monitor podaje, że w ciągu trzech kwartałów 2009 r. Żywiec Zdrój wydał na reklamę w mediach ok. 20 mln zł, o niemal jedną piątą więcej niż w 2008 r.
Tymczasem o 3 proc. urosły nasze wydatki na soki, nektary i napoje. W ciągu trzech kwartałów tego roku przeznaczyliśmy na nie niemal 3 mld zł. Joanna Bancerowska, rzecznik prasowy Agros Novej, trzeciej firmy na tym rynku, zwraca uwagę, że jego lokomotywą są w tym roku soki. Wartość ich sprzedaży zwiększyła się o ok. jedną piątą, a wielkość o 29 proc. Zdaniem Bancerowskiej skuteczna okazała się strategia Agros Novej oparta na sokach bez cukru.