Rynek pocztowy kurczy się

Nawet o 10 procent może skurczyć się w tym roku polski rynek pocztowy. Wszystkiemu winien jest rozwój usług elektronicznych

Publikacja: 14.01.2010 11:48

w Europie Zachodniej na głowę jednego mieszkańca przypada rocznie ok. 300-400 listów, w Polsce - zal

w Europie Zachodniej na głowę jednego mieszkańca przypada rocznie ok. 300-400 listów, w Polsce - zaledwie 50

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku Rafał Brzoska prezes firmy InPost, największego prywatnego operatora pocztowego był pełen optymizmu.

- Niedorozwój polskiego rynku pocztowego na tle innych krajów europejskich jest dramatyczny. Jesteśmy skazani na rozwój - mówił Brzoska. Na potwierdzenie swoich słów podkreślał, że w Polsce liczba przesyłek pocztowych rocznie wynosi zaledwie ok. 2 mld sztuk a w tylko dwukrotnie większych Francji czy Niemczech jest to odpowiednio ok. 17 i 20 mld sztuk.

- W najbliższych latach polski rynek pocztowy będzie rósł i nawet gdyby założyć, że będzie to wzrost tylko na poziomie 3 proc. rok do roku to InPost i inni operatorzy prywatni na najbliższe 10 lat mają co urywać Poczcie Polskiej. Sama Poczta też będzie rosła - przekonywał Brzoska. Jednak czas szybko zweryfikował te oczekiwania. - W 2009 r. roku, według wstępnych szacunków prywatnych operatorów, polski rynek listów skurczył się o co najmniej 4-5 proc.

Na świecie było jeszcze gorzej. Według Międzynarodowej Korporacji Pocztowej, skupiającej 24 największych operatorów pocztowych w Europie, Ameryce Północnej, Azji i Oceanii, spadki liczby przesyłek w skali globalnej wyniosły nawet 9-10 proc.

Leszek Żebrowski, prezes Polskiej Grupy Pocztowej nie ma wątpliwości, że to usługi internetowe odbierają rynek tradycyjnej korespondencji. Dodatkowo kryzys przyspieszył decyzje przedsiębiorstw, by szukać oszczędności np. przestawiając się na wysyłanie e-faktur zamiast dokumentów papierowych.

- Dotychczasowa tendencja na świecie była taka, że gdy wzrastał PKB, rósł także rynek przesyłek pocztowych. Konieczność zaciskania pasa a przynajmniej zracjonalizowania wydatków przez firmy sprawił, że szybciej niż się spodziewano zaczęły one szukać oszczędności - mówi Żebrowski.

Ernest Frankowski, menedżer w zespole Deloitte Tax Technology jest zdania, że zapotrzebowanie na tradycyjne formy komunikacji np. za pośrednictwem poczty zmniejsza się m.in. z powodu coraz większej masowości sposobów elektronicznych.

- Komunikacja przybiera coraz wymyślniejsze formy od tradycyjnych e-maili, poprzez komunikatory, wiadomość tekstowe, MMS i serwisy społecznościowe - wylicza Frankowski. Jego zdaniem inaczej nie będzie, tym bardziej, że dużą rolę pełnią także panujące mody i zmieniające się zachowania wśród, głównie, młodych ludzi. Wątpliwe, by ci przedłożyli pocztę nad sieć.

Podczas gdy w Europie Zachodniej na głowę jednego mieszkańca przypada rocznie ok. 300-400 listów, w Polsce jest to zaledwie 50 listów rocznie, czyli ok. 4 miesięcznie.

- Stopień zacofania polskiego rynku, wynika z wysokich cen ale także z kiepskiej jakości, która była i niestety miała duży wpływ na nie rozwijanie się całych gałęzi gospodarki, zwłaszcza tych związanych z handlem wysyłkowym - mówi prezes Brzoska. Jednak ani on, ani prezes Żebrowski nie mają złudzeń, że jeszcze dogonimy Europę Zachodnią. - Tendencja rynku pocztowego jest spadkowa - mówią.

Wojciech Ciemniewski, badacz z firmy Gemius S.A., zajmującej się monitoringiem Internetu jest zdania, że może być jest także inny powód coraz mniejszego zainteresowania usługami pocztowymi.

- Jednym z podstawowych problemów, zgłaszanych od kilku lat w badaniach e-commerce przez klientów rynku e-handlu jest długie oczekiwanie na przesyłkę oraz brak pewności, że zamówiony towar dotrze w bezpieczny sposób do nabywcy. Dostawcy nowych usług pocztowych dostrzegli to i postanowili wykorzystać tę niszę, oferując nowe usługi jak dostarczanie paczek do punktów sprzedaży, wprowadzając paczkomaty, serwisy kurierskie next day itp. - mówi Ciemniewski

Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku Rafał Brzoska prezes firmy InPost, największego prywatnego operatora pocztowego był pełen optymizmu.

- Niedorozwój polskiego rynku pocztowego na tle innych krajów europejskich jest dramatyczny. Jesteśmy skazani na rozwój - mówił Brzoska. Na potwierdzenie swoich słów podkreślał, że w Polsce liczba przesyłek pocztowych rocznie wynosi zaledwie ok. 2 mld sztuk a w tylko dwukrotnie większych Francji czy Niemczech jest to odpowiednio ok. 17 i 20 mld sztuk.

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca