- Nie jestem tym zachwycona, delikatnie mówiąc - powiedziała Merkel. - Nie byłoby błędem, gdyby zapytano o zdanie państwa członkowskie - dodała. Przyjęcie propozycji KE wymaga zgody państw Unii.
Rząd w Berlinie przeanalizuje propozycję KE, ale nadal uważa umowę z przemysłem węglowym, przewidującą zamykanie kopalń węgla kamiennego do 2018 r. za obowiązującą
Niemcy przeznaczają rocznie około 2 mld euro na wsparcie kopalń węgla kamiennego, które nie utrzymałyby się bez tych subwencji. Szacuje się, że do 2018 r. pomoc państwa dla tych zakładów wyniesie jeszcze 10 mld euro. Obecnie w Niemczech funkcjonuje sześć kopalni węgla kamiennego, zatrudniających 27 tys. ludzi. Trzy z nich mają zostać zamknięte w nadchodzących latach.
Wczoraj Komisja Europejska zaproponowała, by wsparcia na działalność udzielać tylko pod warunkiem, że zakłady przedstawią plany zamknięcia do października 2014 r.
- Celem propozycji jest zapewnienie, że do 15 października 2014 r. ostatecznie zamknięte zostaną niekonkurencyjne kopalnie. Firmy mają być rentowne bez żadnych subsydiów. To jest kwestia uczciwości wobec konkurentów, którzy działają na rynku bez pomocy państwa - oświadczył wczoraj Joaquin Almunia, unijny komisarz ds. konkurencji.