Prezes Bogdanki Mirosław Taras już w marcu zapowiedział, że Lubelski Węgiel będzie renegocjował ceny paliwa, ponieważ jego ceny na rynku światowym znacząco rosną. Obecnie tona węgla energetycznego (taki produkuje Bogdanka) kosztuje na świecie ok. 130 dol. Według szacunków „Rz" część węgla w nowych kontraktach Bogdanki będzie droższa o ok. 5 proc.
Taka podwyżka w skali roku przy produkcji 5,8 mln ton (tyle węgla wydobyła Bogdanka w 2010 r.) oznaczałaby przychody wyższe o 61,5 mln zł. Ale Bogdanka w tym roku wyprodukuje o 1 mln ton węgla więcej niż w ubiegłym. Według naszych szacunków jej przychody w 2011 r. mogą więc wynieść ok. 1,55 mld zł (analitycy szacują je na 1,53 mld zł). Sama spółka nie podaje prognoz.
– Węgiel energetyczny jest odporniejszy na cykle koniunkturalne, ale po katastrofie w Japonii (awaria elektrowni jądrowej Fukushima – red.) patrzy się na niego łaskawszym okiem, bo mimo obostrzeń klimatycznych to tak naprawdę jedyna alternatywa dla atomu – mówi Krzysztof Zarychta, analityk DM BDM. – Jego cena w Polsce w ostatnim półroczu wzrosła o ok. 4 proc., spodziewamy się, że w drugim kwartale ceny zgodnie z zapowiedziami o kilka procent podniesie m.in. Bogdanka – ocenia.
Wzrost cen, ale nie gwałtowny, zapowiedział też w niedawnym wywiadzie dla TVN CNBC Biznes prezes szykowanej na giełdę Jastrzębskiej Spółki Węglowej, która jest największym w UE producentem węgla koksowego, bazy do produkcji stali (jego cena na światowych rynkach osiąga już 330 dol. za tonę). Kilka dni temu New World Resources ogłosił wzrost cen tego właśnie paliwa na drugi kwartał. Ceny węgla koksującego z NWR wzrosną w drugim kwartale o 35 proc., licząc kwartał do kwartału.
Bogdanka ogłosiła, że 10 maja odbędzie się WZA spółki. Zgodnie z zapisami w prospekcie emisyjnym zarząd będzie rekomendował niewypłacanie dywidendy z zysku za 2010 r. Tłumaczy, że spółka ma duże plany inwestycyjne na ten rok (788 mln zł). Zdaniem analityków Bogdanka wypłaci dywidendę dopiero z zysku za 2013 r., bo dokończy główną inwestycję, czyli rozbudowę pola Stefanów.