Reklama

Będzie jednolite oznakowanie fotoradarów

Na najszybszych drogach znak informujący o kontroli prędkości pojawi się co najmniej pół kilometra przed nią

Publikacja: 19.04.2011 10:58

Będzie jednolite oznakowanie fotoradarów

Foto: Fotorzepa, Mac Maciej Kaczanowski

Minister infrastruktury podał właśnie wzór znaku D-51 i warunki jego ustawiania. Na drogach pojawi się najpóźniej w lipcu, kiedy wejdzie w życie zmieniony kodeks drogowy przekazujący Inspekcji Transportu Drogowego karanie piratów złapanych przez stacjonarny fotoradar.

Znak ma informować kierowców o lokalizacji urządzeń samoczynnie kontrolujących i rejestrujących prędkość – popularnych fotoradarów. To, o ile wcześniej się pojawi, zależy od drogi i prędkości, jaką można na niej rozwijać. I tak, tam, gdzie można jechać do 60 km/h, stanie od 100 do 200 m przed fotoradarem. W miejscach, w których można jechać szybciej niż 60 km/h – od 200 do 500 m. Wyjątkiem są autostrady i drogi ekspresowe – tu przewidziano odległość od 500 do 700 m przed fotoradarem.

Znak będzie stosowany dla każdego kierunku ruchu. Znakowane nie będą miejsca ani odcinki dróg objęte automatyczną kontrolą prędkości wykonywaną przez policję i za pomocą wideorejestratorów, przenośnych radarów albo kontroli z helikoptera.

Znak informujący o fotoradarze nie będzie jedynym widocznym sygnałem o kontroli. Odblaskową folią w kolorze żółtym pokryte będą także obudowy na fotoradary. Kiedy urządzenie zniknie, bo np. wymagało  konserwacji albo naprawy, obudowa zostanie zasłonięta.

Fotoradary będą rejestrować prędkość kierowcy co 5 km/h. Zdjęcie nie zostanie zrobione, kiedy kierowca przekroczy dopuszczalną na danej drodze prędkość o 10 km  lub mniej.

Reklama
Reklama

Gdzie staną stacjonarne fotoradary? Pół kilometra przed szkołami, boiskami, domami kultury, kościołami, przystankami autobusowymi. Nie mogą jednak być umieszczone zbyt blisko siebie. Na terenie zabudowanym odległość między nimi musi wynosić co najmniej 1 tys. m,  a poza nim 5 tys. m.

Zobacz serwis:

Prawo drogowe

Minister infrastruktury podał właśnie wzór znaku D-51 i warunki jego ustawiania. Na drogach pojawi się najpóźniej w lipcu, kiedy wejdzie w życie zmieniony kodeks drogowy przekazujący Inspekcji Transportu Drogowego karanie piratów złapanych przez stacjonarny fotoradar.

Znak ma informować kierowców o lokalizacji urządzeń samoczynnie kontrolujących i rejestrujących prędkość – popularnych fotoradarów. To, o ile wcześniej się pojawi, zależy od drogi i prędkości, jaką można na niej rozwijać. I tak, tam, gdzie można jechać do 60 km/h, stanie od 100 do 200 m przed fotoradarem. W miejscach, w których można jechać szybciej niż 60 km/h – od 200 do 500 m. Wyjątkiem są autostrady i drogi ekspresowe – tu przewidziano odległość od 500 do 700 m przed fotoradarem.

Reklama
Biznes
Rodzina Trumpów miała finansowo udany rok
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama