Importer poinformował, że w niektórych modelach "jedynki" i "piątki" (w drugim przypadki chodzi o poprzedni model z lat 2003-2010), a także w X3, X5, X6 oraz w "siódemkach", wyposażonych w silniki diesla i wyprodukowanych w okresie sierpień 2008 - czerwiec 2009, wadliwy jest podgrzewacz filtra paliwa. Dostająca się do niego wilgoć może doprowadzić do zwarcia i rozładowania akumulatora, a nawet do zapalenia się silnika. Przy tym ten niebezpieczny scenariusz możliwy jest zarówno gdy samochodów jedzie, jak i wtedy, kiedy silnik jest wyłączony.

BMW już wysłało pierwsze listy do właścicieli samochodów, wzywając ich do serwisów. Felerna część będzie naprawiana na koszt firmy. W Polsce akcja przywoławcza obejmie 999 samochodów.

W tym tygodniu o niebezpiecznych samochodach poinformował także polski importer Porsche - spółka KPI Sports Cars. Okazało się, że niektórym egzemplarzom modelu 911 wyprodukowanym po 2010 roku grozi odpadnięcie koła w czasie jazdy. Chodzi o samochody z centralną śrubą mocującą koło, która może się poluzować. Kampania naprawcza objęła 11 aut. Porsche 911 kosztuje od 185 do 290 tys. euro.