- Odrzucamy taką informację – oświadczył rzecznik Opla, Ulrich Weber odnosząc się do publikacji w „F.A.Z" powołującej się na dwóch członków rady nadzorczej. – Kilkakrotnie oświadczaliśmy, że dojdzie do redukcji zatrudnienia, ale nie będziemy wdawać się w konkretne liczby – dodał Weber.
Opel będący pod presją ze strony General Motors, by podjął działania zapewniające zysk, ogłosił w sierpniu, że połowa z 22 100 pracowników w 4 zakładach w Niemczech zostanie objęta od września do końca roku systemem pracy w skróconym czasie.