Najnowsze badanie klimatu przeprowadzone na zlecenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych pokazuje co prawda 13-procentowy spadek ocen dobrych i bardzo dobrych, ale w czasie nasilającego się kryzysu gospodarczego nie powinno to dziwić. Inwestorzy są bardziej optymistyczni niż w latach 2007–2010 – podkreśla Marta Openchowska z IQS Group, która zrealizowała badanie. – Polska cały czas pozostaje tańsza, a ryzyko i zysk są w bardzo podobnych proporcjach – dodaje Adam Żołnowski, główny strateg DCT.

W tegorocznym badaniu udział wzięły 84 duże firmy, w tym 70 z kapitałem zagranicznym. Przedsiębiorcy najlepiej ocenili naszą stabilność. W porównaniu z rokiem 2007 badanie pokazało duży skok ocen pozytywnych. – Gospodarcza i polityczna stabilność potwierdza się w wielkości napływu inwestycji. Z najnowszych danych dotyczących sfinalizowanych przez PAIiIZ projektów wynika, że ich wartość wynosi 91 proc. wartości projektów z tego samego okresu ubiegłego roku – powiedział Sławomir Majman, prezes PAIiIZ.

Zagraniczne firmy oceniały nas lepiej od przedsiębiorców krajowych. – Od środka oceniamy się bardziej krytycznie, niż jesteśmy oceniani na zewnątrz – zaznacza Sebastian Mikosz, senior advisor w Societe Generale. Jak stwierdził, Unia Europejska, której Polska jest częścią, traci na konkurencyjności, zwłaszcza w takich dziedzinach jak produkcja przemysłowa oraz badania i rozwój. – Powinniśmy wykorzystać ten moment. Trzeba ściągnąć jak najwięcej produkcji i jak najwięcej dużych firm, które będą wspierać nasz rozwój gospodarczy – uważa Mikosz.

Duże firmy w trudnych warunkach globalnego spowolnienia radzą sobie całkiem dobrze. Ponad połowa odnotowała wzrost eksportu, a tylko w 6 proc. eksport zmniejszył się, Trzy czwarte dużych przedsiębiorstw może pochwalić się wzrostem przychodów. Z kolei 87 proc. firm planuje utrzymanie zatrudnienia na obecnym poziomie lub jego wzrost. Jeszcze lepiej wygląda sytuacja inwestorów zagranicznych: blisko 9 na 10 firm planuje w przyszłym roku inwestycje.

Najgorzej ocenianym obciążeniem fiskalnym, również dla firm dużych, jest od 2007 roku niezmiennie ZUS. Najwięcej pozytywnych wskazań uzyskał CIT.