Reklama

Rząd zdecyduje o konsolidacji zbrojeniówki

We wtorek rząd zdecyduje o scenariuszu zmian w zbrojeniówce. O kierunku konsolidacji miałby przesądzić premier - ustaliła „Rz”

Publikacja: 27.01.2013 11:53

Rząd zdecyduje o konsolidacji zbrojeniówki

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Wciąż nie wiadomo czy artyleria z Huty Stalowa Wola wzmocni już dziesięciokrotnie większy, koncern Bumar, czy też HSW będzie tworzyć odrębny, pancerny holding.

Wątpliwości nie mieli uczestnicy referendum przeprowadzonego w końcu zeszłego tygodnia wśród pracowników  HSW. Na 653 głosujących  644  było przeciw połączeniu z Bumarem a 643  opowiedziało się za  tworzeniem odrębnego koncernu zbrojeniowego z hutą jako liderem.

Organizator plebiscytu i szef Solidarności w HSW, Henryk Szostak wcale z tego powodu nie triumfuje. – Tylko rozsądna konsolidacja zbrojeniówki  jest w stanie nas wzmocnić w obliczu starcia z zagranicznymi koncernami. Jeszcze jesienią zeszłego roku plan włączenia HSW do zreformowanego Bumaru , był  najbardziej prawdopodobny . Ale rząd się spóźnił. Teraz   apetyty załogi rozbudziły słowa premiera i polityczne obietnice tworzenia nowej grupy pancernej na czele z hutą – tłumaczy przewodniczący Solidarności.

Bumar poprawia wyniki

Niechęć do Bumaru w Stalowej Woli jest mocno zakorzeniona. Ludzie z HSW boją się warszawskiej arogancji i utonięcia w strukturach restrukturyzowanej wciąż  ogromnej grupy 25 firm  - z których część ma kłopoty z utrzymaniem się na powierzchni. Mniejsza huta niedawno przezwyciężyła własne problemy, sprzedała cywilną cześć biznesu maszyn budowlanych , a teraz, dzięki niemal półmiliardowym zamówieniom na haubice, wyrzutnie rakietowe i samobieżne moździerze, jest przykładem sukcesu w zbrojeniówce.

- Mamy ambicje, nowe projekty na kreślarskich deskach i obawy, że włączeni do Bumaru, stracimy pieniądze z prywatyzacji i rozwojowy impet – powtarza najczęstsze obawy związkowych kolegów Henryk Szostak.

Reklama
Reklama

- Większość tych opinii nie ma uzasadnienia, Bumar się zmienił i ma dla HSW nową ofertę wspólnego działania. Warto ją, bez emocji,  wziąć pod rozwagę  – przekonuje Monika Koniecko, rzecznik koncernu. Przede wszystkim zbrojeniowy holding zrobił porządek na swoim podwórku. Przychody grupy za 2012 rok sięgają 3,2 mld zł, a zysk ze sprzedaży wzrósł do 48  mln zł. W zeszłym roku nawet słabe dotąd czołgowe zakładu w Łabędach, naturalny partner HSW  w programach pancernych, przyniosły dochód.

Korzystne inwestycje

Do 2018 roku na rozwojowe programy  Bumar planuje wydać  524 mln zł (pieniądze z własnego funduszu a także środki z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju  i MON). Z tej puli 100 mln zł, w przypadku fuzji firm- zasiliłoby pancerną grupę kapitałową na czele z HSW. Krzysztof Krystowski prezes Bumaru  i zwolennik konsolidacji twierdzi , że tylko połączone firmy  mają szanse nawiązać rywalizację i wygrać z zagraniczną konkurencją w wyścigu o kontrakty na budowę nowych, polskich  wozów bojowych piechoty, artyleryjskich wież bezzałogowych i czołgów. Korzyści z synergii są oczywiste i można je wyliczyć z ołówkiem w ręku, w latach 2013 -2018 dałyby  2,4 mld zł a firmy zyskałyby na rynkowej wartości   – twierdzi Krystowski. Do tego dochodzi możliwość wspólnego rozwoju  zintegrowanych wyrobów z HSW jako liderem, wykorzystanie istniejącej sieci marketingowej Bumaru także za granicą do promowania krajowego eksportu broni i sprzętu wojskowego.

Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama