- Zdobycie certyfikatu bezpieczeństwa stanowi kolejny krok na drodze umożliwienia realizacji przewozów przez jednego przewoźnika na obszarze Środkowej i Zachodniej Europy. Przez Węgry przebiega jeden z ważniejszych korytarzy transportowych łączących północ z południem, w ramach którego z roku na rok powiększają się przewozy, w tym z rejonu Polski, Czech i Słowacji– mówi Łukasz Boroń, prezes   PKP Cargo. Dodał, że intensyfikacja naszej obecności poza granicami kraju jest jednym z filarów rozwoju spółki.

By otrzymać certyfikat przewoźnik musiał udowodnić, że jest w stanie bezpiecznie i przy zachowaniu zasad obowiązujących na Węgrzech obsługiwać transport towarów koleją.

PKP Cargo posiada certyfikaty bezpieczeństwa uprawniające do samodzielnych przewozów również w Austrii, Belgii, Republice Czeskiej, Niemczech i Republice Słowackiej. Kolejnym krajem, gdzie PKP Cargo ubiega się o certyfikat, jest Holandia.

Najwięcej przewozów - zarówno pod względem masy, jak i ilości pociągów - spółka realizuje w Republice Czeskiej.

Czechy były zresztą pierwszym krajem  zagranicznym na którym pojawił się polski przewoźnik kolejowy - w 2007 roku dopuszczona została do ruchu pierwsza lokomotywa PKP Cargo, w kolejnym roku  certyfikaty uprawniające do prowadzenia lokomotyw w tym kraju otrzymała pierwsza grupa maszynistów.