Centrum produkcji czerwonego kawioru jest Kamczatka mająca do 60 proc. rynku. Pozostałe 40 przypada na wyspę Sachalin lezącą na północ od Japonii. Kawior stamtąd podrożał od połowie czerwca o 70 proc. do 2,5 tys rubli (250 zł) za kilo, podała gazeta Kommersant.

Jak tłumaczy Herman Zwierow szef sekcji rybnej w Rosyjskim Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców, jest to efekt niskich połowów ryb łososiowatych.

Ryb jest coraz mniej nie tylko z powodu intensywnych połowów, ale i rosnącego w Rosji w roku na rok kłusownictwa.

Rocznie Rosja produkuje 11-13 tys. ton czerwonego kawioru o wartości do 30 mld rubli (1 mld dol.). Obecnie rybacy na Kamczatce łowią o 40 proc. ryb mniej, aniżeli rok temu. Bezpośrednie straty już zostały ocenione na 450 mln rubli (14 mln dol.).

Choć czerwony kawior uważany jest za granicą za pośledniejszy od czarnego, to w Rosji cieszy się dużym wzięciem. Rosjanie uważają, że jest zdrowszy i zawiera więcej potrzebnych witamin. Większość czerwonego kawioru idzie na rynek rosyjski. Ceny w handlu detalicznym już poszły w górę o 10 proc.