Reklama

MF: największe sieci handlowe zapłaciły 633 mln zł podatku za 2012 r.

Dziesięć firm handlowych o największych przychodach zapłaciło 633 mln zł podatku dochodowego za 2012 r. i 662 mln zł za 2011 r. - poinformował wiceminister finansów Janusz Cichoń. Zaznaczył, że sieci nie korzystają z żadnych specjalnych ulg podatkowych.

Publikacja: 10.01.2014 12:22

Dane na temat podatku do zapłaty pochodzą z deklaracji podatkowych przedsiębiorstw. Cichoń zaznaczył, że z uwagi na konieczność ochrony informacji stanowiącej tajemnicę skarbową, nie może wskazać kwoty podatku należnego oraz innych danych podatkowych konkretnych podatników.

Zgodnie z informacjami przekazanymi PAP ani przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT), ani innych aktów prawnych regulujących kwestie opodatkowania tym podatkiem nie przewidują żadnych szczególnych zasad podatkowych dotyczących podmiotów prowadzących działalność handlową - w tym podmiotów zagranicznych i podmiotów z udziałem zagranicznym.

"Podmioty te podlegają zatem takim samym regulacjom, jak pozostali podatnicy podatku CIT i nie korzystają z żadnych ulg w podatkach stanowiących dochody budżetu państwa z wyjątkiem tych ulg i odliczeń, które przysługują wszystkim podatnikom podatku dochodowego" - zaznaczył Cichoń.

Wskazał, że niezależnie od tego, czy firmy te są zarejestrowane za granicą (posiadają siedzibę za granicą) czy w Polsce traktowane są jako tzw. nierezydenci, czy też są zarejestrowane w Polsce (posiadają tu siedzibę), ich dochody uzyskiwane z działalności handlowej prowadzonej poprzez placówki handlowe położone w Polsce podlegają opodatkowaniu w naszym kraju.

Wiceminister poinformował, że prawo Polski do opodatkowania nierezydenta, uzyskującego w Polsce dochody z działalności prowadzonej w naszym kraju poprzez stałą placówkę, nie jest wyłączone również treścią umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Reklama
Reklama

"W umowach tych przyjęta jest bowiem zasada, zgodnie z którą, jeżeli rezydent podatkowy jednego państwa uzyskuje dochody w drugim państwie z działalności prowadzonej poprzez tzw. stałą placówkę położoną w drugim państwie, to dochód tego podmiotu z tej działalności może zostać opodatkowany w tym drugim państwie zgodnie z zasadami, jakie stosuje to drugie państwo do własnych rezydentów prowadzących analogiczną działalność" - wyjaśnił Cichoń.

W czwartek Solidarna Polska zaapelowała do wicepremiera, ministra gospodarki Janusza Piechociński, by poinformował, ile w Polsce jest hipermarketów i dyskontów, gdzie i jakie płacą podatki oraz czy nie omijają polskich przepisów podatkowych. Inicjatywa SP ma związek z pomysłem PSL, który wezwał w środę Polaków do bojkotu brytyjskiej sieci Tesco w odpowiedzi na krytyczne pod adresem polskich imigrantów wypowiedzi brytyjskiego premiera Davida Camerona. Tesco odpowiedziało, że w Polsce zainwestowało ponad 10 mld zł i zatrudnia tu 30 tys. osób, więc bojkot zaszkodziłby głównie im.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama