Tablety z roku na rok znajdują coraz więcej nabywców, jednak tempo wzrostu zaczyna słabnąć. Jak czytamy w raporcie firmy analitycznej IDC, w ubiegłym roku sprzedano o 19,4 proc. więcej urządzeń, niż w 2012 r. Dwucyfrowy wzrost nadal jest imponujący, jednak należy pamiętać, że w 2012 r. odnotowaliśmy skok na poziomie 51,6 proc. Analitycy tłumacza taki stan rzeczy zmianą w nastawieniu klientów, którzy coraz częściej decydują się na zakup lepszego sprzętu i nie planują jego wymiany jak tylko pojawi się nowszy model.

- Po wielu latach silnego wzrostu prognozujemy, że 2014 r. doprowadzi do wyhamowania istniejącego trendu. Konsumenci coraz częściej decydują się na zakupienie tabletów z wyższej półki, które charakteryzują się lepszą specyfikacją i w ten sposób dłużej służą swoim użytkownikom – tłumaczy – tłumaczy Tom Mainelli, wiceprezes IDC. – Na rynkach rozwiniętych, gdzie znacznie częściej kupowano tablety z najwyższej półki od czołowych producentów, wielu konsumentów ma teraz przeczucie, że ich sprzęt nadal jest bardzo dobry i spełnia wszystkie ich wymagania. Dlatego coraz mniej z nich decyduje się na wymianę posiadanych tabletów, a to bezpośrednio obija się na skali generowanego popytu – tłumaczy ekspert IDC.

Równolegle ze spadkiem tempa wzrostu obserwujemy także spadek cen tabletów. Analitycy IDC zwracają uwagę, że średnia cena tabletu spadła w ubiegłym roku o 14,6 proc., po spadku o 18,3 proc. w 2012 r. Ten trend ulegnie jednak wyhamowaniu. Zmiany preferencji klientów, która objawia się tym, że coraz częściej kupujemy tablet nie jako dodatkowy gadżet, ale sprzęt do codziennej pracy sprawia, że coraz częściej decydujemy się na zakup sprzętu z wyższej półki. W efekcie analitycy prognozują spadek średniej ceny o zaledwie 3,6 proc. w bieżącym roku.