Ubiegły rok uznawany jest w branży hutniczej za jeden z najsłabszych – popyt na wyroby był mizerny, a ceny poszły w dół. Drugi rok z rzędu kurczyła się produkcja i zużycie stali (patrz wykres).
Polska Unia Dystrybutorów Stali, branżowa organizacja zrzeszająca kilkadziesiąt czołowych przedsiębiorstw handlujących wyrobami hutniczymi, od kilku lat gromadzi od nich dane na temat sprzedaży w ujęciu wartościowym i ilościowym. Zdecydowanie mniej spółek udostępnia wyniki netto, zwłaszcza w okresie dekoniunktury.
Z najnowszego zestawienia PUDS wynika, że łączne przychody pięciu największych firm wyniosły w zeszłym roku 5,84 mld zł wobec 6,7 mld zł w 2012 r. i 7,1 mld zł w 2011 r.
Bezapelacyjny lider
Podobnie jak w 2012 r., tak samo i w ubiegłym roku trzem firmom udało się uzyskać przychody wyższe niż miliard złotych. Pozycja lidera niezmiennie należy do ThyssenKrupp Energostal. Toruńskie przedsiębiorstwo świętuje w tym roku 20-lecie działalności, a od 2001 r. wchodzi w skład międzynarodowego koncernu z centralą w Niemczech – ThyssenKrupp.
Firma króluje we wszystkich trzech kategoriach rankingu PUDS. W ubiegłym roku zwiększyła sprzedaż stali o prawie 5 proc., do 670 tys. ton. To jednak o 7,5 proc. mniej niż w rekordowym 2011 r. – sprzedaż wyniosła wówczas ponad 720 tys. ton.