Reklama

Polskie linie nie latają nad Synajem

Linie czarterowe wożące turystów do kurortów nad Morzem Czerwonym nie latają nad północą Półwyspu Synaj. Z polskich przewoźników tę trasę pokonuje jedynie Enter Air oraz zarejestrowany w naszym kraju czeski Travel Service Polska.

Aktualizacja: 02.11.2015 13:46 Publikacja: 02.11.2015 12:21

Polskie linie nie latają nad Synajem

Foto: Bloomberg

Trasa nad Morze Czerwone, jaką pokonują polskie czartery, prowadzi z Warszawy, Krakowa, Poznania, Wrocławia, Katowic na południe przez terytorium Słowacji, Węgier Rumunii, Bułgarii,Turcji i potem brzegiem Morza Śródziemnego, nad Kair i w dół - nad Morzem Czerwonym. Samoloty lecące do Szarm-el Szejk, który jest położony na południowym krańcu półwyspu, trzymają się granicy Synaju i do kurortu dolatują od zachodu.

Czartery lecące dalej na południe - do Hurghady i Marsa Alam lecą cały czas wzdłuż wybrzeża Morza Czerwonego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Biznes
Inwestorzy rozkręcają się nad Wisłą. Jest nowy rekord
Biznes
ChatGPT wchodzi w e-handel. Analityk przewiduje: udział Allegro może słabnąć
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Biznes
Deregulacja: UKE chce zdjąć ostatnie obowiązki Orange Polska na rynku internetu
Reklama
Reklama