Reklama
Rozwiń
Reklama

Zespół przy Radzie Dialogu Społecznego skrytykował projekt wprowadzenia podatku od sprzedaży detalicznej

Zespół pracujący przy Radzie Dialogu Społecznego skrytykował rządowy projekt wprowadzenia podatku od sprzedaży detalicznej.

Publikacja: 16.02.2016 14:16

W trakcie posiedzenia zespół nie przyjął projektu stanowiska, przygotowanego prze Konfederację Lewiatan. Zgodnie odrzucili go przedstawiciele strony związkowej. Jednak opowiedziano się za tym, że ustawa wymaga zmian,. Projekt najłagodniej ocenił NSZZ Solidarność. – Ustawa jest potrzebna, aby wyrównać szanse na rynku pomiędzy polskimi a zagranicznymi firmami. Wymaga jednak zmian – mówił Radosław Mechliński z zarządu regionu Dolny Śląsk związku.

- Ustawa uderzy w małe firmy. Naszym zdaniem akceptowalna dla nich stawka podatku to 0,2 proc. obrotów – mówiła Grazyna Magdziak ze Związku Pracodawców BCC.

Podczas posiedzenia zespołu nie ustalono odpowiadającej wszystkim stronom stawek podatku, ani akceptowalnej kwoty wolnej od podatku.

– W tej chwili ma on aspekt wyłącznie fiskalny – mówił Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan.

- Choćby w świetle orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego zupełnie nieakceptowany jest też pomysł jedynie 14-dniowego okresu przejściowego – mówił Andrzej Malinowski, przewodniczący zespołu i prezydent Pracodawców RP.

Reklama
Reklama

Rada Dialogu Społecznego ma przyjąć informację z posiedzenia zespołu już w najbliższy czwartek, wtedy ma też zapaść decyzja czy będzie on dalej zajmował się projektem ustawy. Resort finansów już wcześniej sygnalizował, ze nowej wersji ustawy należy się spodziewać jeszcze w lutym, wciąż podtrzymywany jest plan wejścia jej w życie z dniem 1 kwietnia, choć wydaje się to być coraz mniej prawdopodobne.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama