Nowe zasady zwalczania greenwashingu

Firmy i organizacje członkowskie należące do Rady Reklamy zobowiązały się do przestrzegania nowych zasad i niestosowania greenwashingu.

Publikacja: 14.02.2023 03:00

Nowe zasady zwalczania greenwashingu

Foto: Adobe Stock

Rada Reklamy przyjęła nowe zapisy kodeksu etyki reklamy dotyczące reklamy środowiskowej. Na ich podstawie zarówno firmy, jak i zwykli konsumenci mogą składać skargi na reklamy, w których stosowany jest greenwashing.

– Nasza decyzja o wypracowaniu nowych wytycznych dotyczących reklamy środowiskowej związana była z działaniami podejmowanymi w tym obszarze w UE, szczególnie przez organizację European Advertising Standards Alliance (EASA), której Rada Reklamy jest członkiem. Również obserwacja naszego rynku i sposobu, w jaki reklamodawcy używają treści dotyczących troski o środowisko w swoich komunikatach reklamowych, sprawiła, że dostrzegliśmy konieczność wprowadzenia nowych samoregulacji w tym zakresie – mówi Lucyna Pruska z Rady Reklamy.

Czytaj więcej

Meta zarabia miliony na greenwashingu. Twitter wspiera denializm klimatyczny

Związek Stowarzyszeń Rada Reklamy zrzesza firmy-reklamodawców (m.in. Unilever, Procter & Gamble, Mondelez International) oraz stowarzyszenia branżowe reprezentujące agencje reklamowe, agencje 360, agencje PR itd. Członkowie zobowiązują się m.in. do dobrowolnego przestrzegania zapisów kodeksu etyki reklamy. W ramach swojej działalności Rada Reklamy zajmuje się m.in. rozpatrywaniem skarg na treść przekazów reklamowych. Skargi, po wstępnym rozpatrzeniu pod kątem poprawności, trafiają pod obrady zespołów orzekających, powoływanych przez Komisję Etyki Reklamy. Ta uznaje skargi za zasadne lub nie i wydaje w tej sprawie uchwały bądź opinie, które następnie są upubliczniane. Przykładowo, jedna z ostatnich skarg, w sprawie której wypowiedziała się komisja, dotyczyła zasadności użycia w reklamie żelu pod prysznic hasła „biodegradowalna formuła” (skarżącym była firma Unilever).

W najnowszej wersji kodeksu etyki reklamy, przyjętej przez członków Rady 7 lutego br., znalazł się rozdział poświęcony tzw. reklamie środowiskowej. Jak wyjaśniają autorzy, chodzi o przekazy, które m.in. stwierdzają lub sugerują, że dany produkt lub reklamodawca ma pozytywny wpływ na środowisko naturalne, nie ma żadnego wpływu na środowisko naturalne lub jest mniej szkodliwy dla środowiska naturalnego niż – odpowiednio – inne produkty lub reklamodawcy.

Celem kodeksu jest wyeliminowanie przekazów, w których stosowany jest greenwashing. Jak informuje Rada, za przejaw greenwashingu można uznać reklamy, które np. komunikują się nieprecyzyjnie, używają haseł i stwierdzeń, które konsument może odebrać emocjonalnie (np. „produkt wolny od chemii”, „w 100 proc. naturalny”), używają określeń specjalnie stworzonych na potrzeby danej komunikacji, powołują się na nieistniejące certyfikaty lub certyfikaty stworzone na potrzeby danej marki.

Prace nad nowymi zapisami kodeksu rozpoczęły się w 2021 r. kampanią informacyjną adresowaną do potencjalnych odbiorców reklam. Jak informuje Lucyna Pruska, w tym samym roku Rada zanotowała zwiększoną liczbę skarg konsumentów na greenwashing. Na 245 skarg konsumentów, jakie napłynęły do Rady, ponad 60 dotyczyło tego zjawiska. Konsumenci skarżyli się m.in. na to, że producenci w bardzo dowolny sposób wykorzystywali słowo „ekologiczny” do komunikacji produktów, które z definicji ekologiczne nie są.

– Skargi te były również przedmiotem naszej analizy. Pracując nad nowymi zapisami kodeksu, zderzaliśmy je z ich treścią. Sprawdzając, czy w adekwatny sposób odpowiadają na wątpliwości zgłaszane przez konsumentów – mówi Lucyna Pruska.

Nowe zapisy kodeksu, przyjęte przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Rady Reklamy, mają zacząć obowiązywać od 10 marca br. Czytamy w nich m.in., że „reklamy środowiskowe nie mogą naruszać społecznego zaufania do działań podejmowanych na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Przekaz reklamy środowiskowej nie może być niezgodny ze stanem faktycznym, niemierzalny lub niemożliwy do zweryfikowania”.

Oprócz tego reklamy te powinny być „sformułowane w sposób przejrzysty, prostym i zrozumiałym językiem. Terminologia środowiskowa lub naukowa może zostać użyta w reklamie środowiskowej o ile jest istotna dla kompletności przekazu i zrozumiała dla przeciętnego odbiorcy”.

Rada Reklamy przyjęła nowe zapisy kodeksu etyki reklamy dotyczące reklamy środowiskowej. Na ich podstawie zarówno firmy, jak i zwykli konsumenci mogą składać skargi na reklamy, w których stosowany jest greenwashing.

– Nasza decyzja o wypracowaniu nowych wytycznych dotyczących reklamy środowiskowej związana była z działaniami podejmowanymi w tym obszarze w UE, szczególnie przez organizację European Advertising Standards Alliance (EASA), której Rada Reklamy jest członkiem. Również obserwacja naszego rynku i sposobu, w jaki reklamodawcy używają treści dotyczących troski o środowisko w swoich komunikatach reklamowych, sprawiła, że dostrzegliśmy konieczność wprowadzenia nowych samoregulacji w tym zakresie – mówi Lucyna Pruska z Rady Reklamy.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił