Alrosa podał wyniki sprzedaży za miniony rok. Wydobyte w najzimniejszej części Rosji - Jakucji (Republika Sacha) kamienie o osobliwym zimnym blasku, cieszyły się na świecie dużym wzięciem.
W całym 2016 r Rosjanie sprzedali kamieni za 4,49 mld dol. (+26 proc.). Z tego w grudniu za 173 mln dol., a brylantów (obrobione specjalnymi szlifami diamenty) - za 3,3 mln dol.
„ Wyniki sprzedaży grudniowej w segmencie małych kamieni, wciąż jeszcze pokazują spadek aktywności małych i średnich firm obróbki diamentów z Indii. To jest pochodna niedawnej reformy pieniężnej przeprowadzonej w tym kraju. Aktywność klientów w pozostałych segmentach rynku odpowiadała naszym oczekiwaniom" - skomentował Jurij Okoemow wiceprezes Alrosa, podała agencja Prime.
Indie to obok Holandii i Izraela największy odbiorca rosyjskich diamentów. W listopadzie 2016 r rząd z Delhi, w ramach walki z coraz większą na subkontynencie szarą strefą, przeprowadził reformę pieniężną.
Bank centralny wycofał z obrotu banknoty o najwyższych nominałach - 500 rupii i 1000 rupii (7,5 dol. i 15 dol.). To w nich najczęściej płacono łapówki skorumpowanym urzędnikom. Pod koniec listopada niezadowoleni ludzie wyszli na ulice; demonstracje przeciwników reformy odbyły się w New Delhi, Kalkucie, Mumbai. Hindusi rzucili się też skupować złoto, by w nim lokować pieniądze. Tylko w jednym mieście Chennai (Madras), w dniu ogłoszenia reformy zostało sprzedanych 200 kg złotych ozdób, podczas kiedy dzień wcześniej było to mniej niż 40 kg.