Ostatnie modele Super Pumy, środka transportu używanego powszechnie w sektorze naftowym działającym na akwenach zostały uziemione w Norwegii i W. Brytanii po katastrofie w kwietniu 2016 przy platformie wydobywczej Statoila na wodach norweskich. Maszyna runęła do morza po odpadnięciu śmigieł, zginęli wszyscy, 13 osób.
Przyczyną katastrofy było zużycie metalowych elementów układu przenoszenia napędu — stwierdziła obecnie norweska komisja śledcza potwierdzając swe wcześniejsze wnioski. Urząd lotnictwa cywilnego potrzebuje więcej czasu na zapoznanie się z jej raportem i zastanowi się w maju nad ewentualnymi posunięciami.
- Urząd nie uchyli zakazu dotyczącego tego aparatu dopóki nie będziemy całkowicie pewni, ze ten rodzaj śmigłowca może latać całkowicie bezpiecznie — oświadczył dyrektor generalny urzędu, Lars Kobberstad.
