Reklama
Rozwiń

Orbis rozpycha się w Europie Wschodniej

Grupa Orbis przyspiesza ekspansję w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Aktualizacja: 03.09.2017 11:11 Publikacja: 03.09.2017 10:28

Orbis rozpycha się w Europie Wschodniej

Foto: materiały prasowe

W najbliższych miesiącach Orbis planuje otwarcie 8 nowych hoteli: w Rumunii (Mercure Sighisoara Binderbubi, ibis Styles Arad, Mercure Bucharest Unirii), Serbii (Mercure Belgrade Excelsior), Bośni i Hercegowinie (Novotel Sarajevo, MGallery by Sofitel Tarcin Forest Resort &Spa), Macedonii (Mercure Tetovo) oraz na Węgrzech (ibis Styles Budapest Airport). Spółka podpisała także 40 umów franczyzy i zarządzania. - Chcemy przyspieszyć nasz rozwój zgodnie z modelem „asset-light" i jeszcze bardziej zwiększyć obecność marek AccorHotels w regionie i na nowych wschodzących rynkach, jak Serbia, Chorwacja, Rumunia, Słowenia czy Bułgaria - mówi prezes Orbisu Gilles Clavie.

Spółka wzmocniła także zespół ds. rozwoju: na stanowisko dyrektora powołany został Frank Reul, który będzie kierował rozwojem Grupy Orbis w modelu „asset-light". Do tej pory Reul był dyrektorem regionalnym grupy w Rumunii, Bułgarii i Macedonii.

 

Orbis dynamicznie rozwija się dzięki dobrej koniunkturze na rynku hotelarskim. W pierwszym półroczu 2017 r. przychody w porównaniu z rokiem ubiegłym zwiększyły się o 6,2 procent, do 679,5 mln złotych. Poprawił się także kluczowy wskaźnik RevPAR obrazujący przychody na pokój – w hotelach Orbisu w regionie Europy Wschodniej zwiększył się o 7 procent dzięki wzrostowi cen.

 

Powody do zadowolenia mają także inne sieci, a także indywidualni hotelarze. Według opublikowanych w lipcu podsumowań GUS, w pierwszym kwartale tego roku ogólna liczba turystów korzystających z całej polskiej bazy noclegowej wzrosła w porównaniu z rokiem ubiegłym o 8,5 procent, do 5,9 mln ludzi. Jednocześnie o 4 procent zwiększyła się liczba turystów zagranicznych.

 

Zdaniem przedstawicieli branży hotelarskiej, ten korzystny trend powinien się utrzymywać. - Dwucyfrowy wzrost dynamiki ruchu lotniczego na największych krajowych lotniskach, coraz większa liczba turystów zagranicznych odwiedzających Polskę, a także prognozy makroekonomiczne sugerują, że powinniśmy optymistycznie patrzeć także na drugą połowę bieżącego roku – mówi "Rzeczpospolitej" dyrektor ds. rozwoju na Europę Centralną i Wschodnią w Marriott International Janusz Mitulski.

Z koniunktury szczególnie korzystają regiony turystyczne, ale nie tylko: przykładem są Katowice, gdzie szybko rośnie zwłaszcza liczba gości biznesowych. W porównaniu z zeszłym rokiem, który już okazał się bardzo dobry, frekwencja wzrosła w pierwszym półroczu 2017 r. z 67 do 72,3 procent. Także w innych miastach Śląska widać wzrost popytu, a coraz więcej hotelarzy inwestuje tam w poprawę standardu obiektów i podniesienie jakości usług.

 

Biznes
Rząd nie wyklucza wyłączenia X w Polsce przez skandaliczne wpisy Groka
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Biznes
Norwegia wyrzuciła rosyjskich rybaków ze swoich wód. Stanowili zagrożenie
Biznes
Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza
Biznes
Polska bezbronna wobec dronów, negocjacje UE-USA, możliwe spadki cen mieszkań
Biznes
Kina podsumowują pierwsze półrocze. Nawet „Minecraft” nie pomógł