Władze Arabii Saudyjskiej zapowiedziały zbudowanie niedaleko granicy Egiptu i Jordanii oraz Kanału Sueskiego miasta innowacji i technologii przyszłości. Władze pustynnego królestwa zapowiadają, że Neom będzie wolną strefą ekonomiczną i powstanie na dochodach z wysoko technologicznego biznesu w takich sektorach jak energetyka, zasoby wodne, transport, biotechnologie, produkcja żywności, innowacyjny przemysł, media, rozrywka i technologie cyfrowe.
- Neom to nie miejsce dla zwyczajnych przedsiębiorców, to miejsce dla marzycieli. Ci, którzy nie potrafią marzyć, nie powinni tu z nami współpracować. Oczekujemy tylko na marzycieli - podkreślił Mohammed bin Salman, premier, główny reformator i następca tronu Arabii podczas Future Investment Initiative w Rijadzie.
Marzycielu powinni mieć nie tylko marzenia, ale też gruby portfel. Miasto przyszłości ma kosztować co najmniej 0,5 bln dolarów. Jako pierwsi zgłosili się Rosjanie z Państwowego Funduszu Inwestycyjnego. Na czele projektu Neom stanął były prezes amerykańskiego giganta aluminiowego Alcoa - Klaus Klaunfield. Projekt wesprze też japoński Softbank. Rosjanie są zainteresowani rozwojem energetyki słonecznej w Neom, ochrony zdrowia i edukacji, technologiach sztucznej inteligencji, transportu dużych prędkości.
Władze Arabii choć zakończyć pierwszy etap budowy w 2025 r a do 2030 r wkład Neom w PKB kraju wyniesie 100 mld dol..