Po 10 latach procesu jest wyrok w skandalu z Mediatorem

Sąd uznał firmę Servier za winną poważnego wprowadzenia w błąd i nieumyślnego spowodowania śmierci i obrażeń u osób stosujących jej preparat, zwolnił ją z zarzutu oszustwa, skazał firmę na grzywnę 2,7 mln euro i na zapłacenie 184 mln euro odszkodowania 6500 ofiarom lub rodzinom, które były oskarżycielami posiłkowymi zrzeszonymi w inicjatywie „‚Mediator Réunion”. Były wiceprezes Serviera. Jean-Philippe Seta otrzymał karę 4 lat pozbawienia wolności z zawieszeniem. Prezes i właściciel firmy, Jacques Servier zmarł w 2014 r. Francuski urząd leków ANSM został ukarany grzywną 303 tys. euro za zwlekanie z wstrzymaniem sprzedały Mediatora.

Całą sprawę nagłośniła lekarka Irene Frachon zwracając uwagę na niebezpieczne skutki uboczne preparatu Mediator, podawanego w leczeniu cukrzycy, który dodatkowo osłabia łaknienie i stosowano go w walce z nadwagą. Mediator poważnie uszkadzał zastawki serca i wywoływał tętnicze nadciśnienie płucne. Preparat był na rynku przez prawie 30 lat, mógł zaszkodzić 4 tysiącom chorych, spowodować 2 tys. zgonów. Francja wycofała go ze sprzedaży w 2009 r., Hiszpania, Włochy i USA 10 lat wcześniej.

23 września 2019 zaczął się proces (sesja sądu trwała ponad 517 godzin), zarzuty postawiono ok. 40 osobom, 6500 chorych wystąpiło z oskarżeniem cywilnym żądając łącznego odszkodowania miliarda euro, w tym450 mln dla kasy chorych, wspierało ich 450 adwokatów.