Rynek ocenił prezesów państwowych spółek na czwórkę

Nasi czytelnicy ocenili najbardziej wpływowych i najważniejszych dla gospodarki szefów pod kątem umiejętności menedżerskich oraz realizowanych i planowanych przez firmy inwestycji. Z ocen wynika, że oczekiwania są wysokie.

Aktualizacja: 03.09.2018 10:57 Publikacja: 02.09.2018 21:00

Rynek ocenił prezesów państwowych spółek na czwórkę

Foto: Adobe Stock

Wkrótce miną trzy lata od wyborów parlamentarnych w Polsce, które skutkowały zmianą obozu rządzącego, a zarazem zapoczątkowały falę zmian w zarządach kontrolowanych przez Skarb Państwa przedsiębiorstw.

Noty od akcjonariuszy

Postanowiliśmy sprawdzić, jak rynek ocenia menedżerów, który z prezesów zasługuje na miano najbardziej wpływowego i najważniejszego dla rodzimej gospodarki. Pod lupę trafili zarządzający 12 największymi państwowymi spółkami wchodzącymi w skład giełdowego WIG20.

Czytaj także: Letni pęd karuzeli kadr w państwowych firmach

O wystawienie ocen poprosiliśmy czytelników – wszak giełdowi inwestorzy są często współwłaścicielami przedsiębiorstw przez fakt posiadania akcji, a tym samym pracodawcami recenzowanych menedżerów.

W naszej akcji wzięło udział ponad 2,1 tys. osób, które w internetowej ankiecie wystawiły przeszło 10 tys. cenzurek. Menedżerów można było oceniać w skali szkolnej, czyli od 1 do 6. Najlepsi prezesi otrzymali czwórki z plusem. Średnia dla całej dwunastki to czwórka z minusem.

To świadczy o tym, że oczekiwania i wymagania inwestorów wobec zarządzających są bardzo wysokie. Trzeba przy tym wziąć poprawkę na to, że część ocen dotyczy bardziej firm niż osiągnięć konkretnych osób – prezesi KGHM i Energi pełnią wszak funkcje od niedawna.

Ważny patriotyzm gospodarczy

Wchodzące w skład WIG20 firmy należą do grona największych w Polsce pracodawców i płatników podatków. Realizują inwestycje pchające do przodu polską gospodarkę. Wiele postawiło na ekspansję zagraniczną i uzyskanie globalnego charakteru – obejmuje to zarówno – co naturalne – spółki działające w obszarze surowców naturalnych, jak i finansów. PZU rozpycha się na świecie nie mniej aktywnie niż Orlen, Lotos czy PGNiG.

Od ambasadorów naszej gospodarki wymaga się równocześnie gospodarczego patriotyzmu. A także współdziałania i osiągania wartości dodanej; może mieć to wymiar bardzo dosłowny – dość wspomnieć pomysły łączenia Lotosu z Orlenem (w toku) czy Pekao z Aliorem (z tego przedsięwzięcia ostatecznie zrezygnowano).

Przez lata inwestorzy giełdowi nauczyli się, że lokowanie w akcje przedsiębiorstw z udziałem Skarbu Państwa wiąże się z ryzykiem nagłych zmian personalnych. Decydenci zdają się jednak nadużywać tego nastawienia, biorąc pod uwagę tempo i skalę rotacji członków zarządów i rad nadzorczych. A to nie służy firmom.

Pod rozwagę

– Przywództwo jest istotnym czynnikiem branym pod uwagę przez giełdowych inwestorów, a mając na uwadze ciągłe roszady menedżerów, wątpię, by ktokolwiek nastawiał się, że obecny zarząd będzie długo pełnił funkcję – mówił nam w czerwcu jeden z zagranicznych analityków po kolejnej już rundzie zmian personalnych w Polskiej Miedzi.

– Ciągła rotacja członków zarządu doprowadziła do paraliżu decyzyjnego – podkreślił inny.

Stabilizacja, odpowiedzialność, myślenie długoterminowe – najwyższa pora, by politycy wzięli sobie te uwagi do serca. Menedżerowie powinni mieć szansę sformułować i wdrożyć plany, by zasłużyć na kompleksową ocenę przez rynek.

Daniel Obajtek prezes PKN Orlen Ocena 4,5

PKN Orlen to największa grupa kapitałowa działająca w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzięki niej w ostatnich miesiącach powstały dwa duże bloki gazowo-parowe we Włocławku i Płocku, zapewniające istotne dostawy prądu i ciepła na krajowy rynek. Jeszcze w tym roku koncern powinien oddać do użytku nowe instalacje petrochemiczne w Polsce i Czechach. Zarząd zapowiada kolejne inwestycje petrochemiczne w naszym kraju. Na Litwie chce rozwijać działalność rafineryjną. Znaczenie PKN Orlen w regionie niewątpliwie wzrośnie po planowanej na przyszły rok finalizacji fuzji z Grupą Lotos. Jeśli zarząd zrealizuje swoje plany, mocno zostanie też rozbudowana w regionie sieć stacji paliw płockiej firmy.

Beata Szparaga-Waśniewska wicedyrektor działu analiz Vestor DM

Jeśli zarząd PKN Orlen będzie dążył do wzrostu wartości spółki dla akcjonariuszy, to polska gospodarka powinna na tym zyskiwać. Z tej perspektywy pozytywnie oceniam niedawną decyzję dotyczącą rozwoju segmentu petrochemicznego. Pod pewnymi warunkami pozytywne efekty powinna przynieść planowana fuzja Orlenu z Lotosem oraz inwestycje w obszarze poszukiwań i wydobycia ropy i gazu. Negatywne skutki mogą się za to wiązać z przeprowadzonymi w tym roku zmianami kadrowymi na kluczowych stanowiskach menedżerskich. Jednoznacznie negatywnie oceniam też ewentualną inwestycję firmy w budowę pierwszej elektrowni atomowej w Polsce, ze względu na nasze szacunki wskazujące na ujemne NPV (wartość bieżącą netto) tej inwestycji.

Paweł Surówka Prezes PZU Ocena 4,3

Grupa PZU jest liderem na rynku ubezpieczeń w Polsce. Rozwija też działalność w Europie Środkowo-Wschodniej. Do 2020 r. 8 proc. składki przypisanej brutto ma pochodzić z rynków zagranicznych. Pod swoimi skrzydłami ma m.in. banki Pekao i Alior oraz TU LINK4. Grupa PZU właśnie pochwaliła się rekordowymi wynikami w II kw. i I półroczu 2018 r. – Pozyskaliśmy 6,1 mld zł składki przypisanej brutto, co jest najlepszym osiągnięciem w historii PZU. Również w ujęciu półrocznym uzyskany wynik był rekordowy i wyniósł 11,9 mld zł – mówił w czasie prezentacji wyników Paweł Surówka. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku skonsolidowany zysk netto Grupy PZU wyniósł blisko 2,4 mld zł, o 38 proc. więcej niż w I półroczu 2017 r.

Michał Konarski analityk DM mBanku

Grupa PZU jest liderem na rynku ubezpieczeń majątkowych i życiowych w Polsce. Wyzwanie dla Grupy? Utrzymać ten udział. Grupa PZU z sukcesem odświeżyła, zdawałoby się zapomniany, model bank insurance. Za pośrednictwem swoich banków Pekao i Alior sprzedaje ubezpieczenia, a poprzez oddziały ubezpieczeniowe oferuje także produkty bankowe. To przekłada się na poszerzenie bazy klientów. To jeden ze sposobów utrzymania, a może powiększenia udziałów w rynku. Grupa zauważa okazje rynkowe. Weszła w segment ubezpieczeń zdrowotnych. Buduje sieć swoich placówek. To biznes z potencjałem. Dobrym krokiem są też inwestycje w IT. Szczególnie dumna Grupa jest z programu PZU GO. Firma zapowiada też dalsze akwizycje.

Michał Krupiński prezes Banku Pekao SA Ocena 4,2

Pekao to drugi pod względem skali (ma aktywa warte 184 mld zł) bank w Polsce. Jest liderem segmentu bankowości korporacyjnej, z usług Pekao korzysta obecnie co druga duża firma w Polsce. Pion bankowości korporacyjnej obsługuje ponad 14,5 tys. podmiotów, w tym blisko 3 tys. klientów zagranicznych oraz 3 tys. jednostek samorządowych i spółek komunalnych. Pekao pomaga też w ekspansji zagranicznej firm. Teraz chce się mocniej skupić także na małych i średnich firmach, stanowiących o sile polskiej gospodarki, i planuje silny wzrost akcji kredytowej i tempa pozyskania klientów w tym segmencie. Zarząd wyodrębnił w tym celu nowy pion i uruchamia 61 dedykowanych centrów biznesowych MŚP na terenie Polski.

Michał Konarski analityk DM mBanku

Pekao nie powinien mieć problemów z zapowiadanym przyspieszeniem wzrostu kredytów: ma odpowiednio duże kapitały, płynność i liczbę klientów. Problemem może być, że przez lata jego poprzedni właściciel skupiał się na dywidendzie i mało inwestował w bank, który teraz pod względem systemów informatycznych czy kadr jest niedoinwestowany. Dlatego wyzwaniem dla zarządu będzie odpowiednia restrukturyzacja, odmłodzenie kadr, tchnięcie innowacyjności w bank, zwiększenie wydatków marketingowych. Poza tym wyzwaniem może być też funkcjonowanie w grupie PZU, m.in. w zakresie poukładania jej spółek zarządzających aktywami.

Mateusz A. Bonca prezes Grupy Lotos SA ocena: 4,1

Grupa Lotos drugim pod względem wielkości producentem paliw płynnych. Od wielu lat w gdańskiej rafinerii inwestuje we wzrost efektywności przerobu ropy naftowej. Obecnie kosztem 2,3 mld zł realizuje projekt EFRA. Koncern zakłada, że po uruchomieniu nowych instalacji marża przerobowa zwiększy się o około 2 dol. na baryłce ropy. Prace przy projekcie EFRA miały być zakończone w tym roku, ale przesuną się przynajmniej do 2019 r. Podobnie jest z zagospodarowaniem bałtyckiego złoża ropy naftowej B8. Zarząd w tym roku miał podjąć decyzję dotyczącą realizacji kolejnych inwestycji, ale prawdopodobnie tego nie zrobi do czasu, aż swoją aktualizację strategii przedstawi PKN Orlen, który jest w trakcie przejmowania gdańskiej grupy.

Michał Kozak analityk Trigon Dom Maklerski

Przyszłość Grupy Lotos w dużym stopniu jest uzależniona od wyników fuzji z PKN Orlen, o ile taka nastąpi. Uzyskanie znacznych synergii będzie wymagającym procesem, a kluczową wartość widzimy w zwiększeniu premii lądowej, co powinno mieć odzwierciedlenie w cenach paliw. Pytanie, jakie warunki postawi KE przed wydaniem zgody na fuzję. Problematyczne może być też uzyskanie oszczędności na poziomie osobowym/organizacyjnym. Do znacznej poprawy wyników gdańskiej rafinerii przyczyni się zakończenie projektu EFRA, ale nie widzimy większej przestrzeni do zwiększania mocy produkcyjnych w segmencie downstreamu, natomiast polem inwestycyjnym wydaje się upstream – o którym mówi także PGNiG, szukając atrakcyjnego złoża do akwizycji.

Piotr Woźniak prezes PGNiG SA Ocena: 3,9

PGNiG to dominujący importer i sprzedawca błękitnego paliwa na naszym rynku. Koncern jest też największą krajową firmą zajmującą się wydobyciem ropy i gazu. Jako jedyny posiada nad Wisłą podziemne magazyny gazu. Jest też właścicielem największej sieci gazociągów dystrybucyjnych oraz istotnym graczem wśród producentów ciepła i prądu. Kluczowe cele grupy na najbliższe lata obejmują m.in. dywersyfikację dostaw błękitnego paliwa poprzez powstający gazociąg Baltic Pipe (z norweskich złóż) i gazoport w Świnoujściu. Tradycyjne miliardowe inwestycje co roku koncern realizuje w segmencie poszukiwawczo-wydobywczym. Do tego dochodzą nakłady na budowę bloków gazowo-parowych na warszawskim Żeraniu i w Stalowej Woli.

Kamil Kliszcz analityk DM mBanku

Koncern, ze względu na swoją wielkość i udziały w rynku, jest nie tylko jego kluczowym uczestnikiem, ale i kreatorem. W efekcie zarząd musi i często podejmuje takie decyzje, które wyprzedzają zachodzące w branży zmiany. To istotne, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, że krajowy rynek gazu mocno rośnie. Jednym z głównych wyzwań dla zarządu PGNiG będzie w najbliższych latach zawarcie jak najkorzystniejszych kontraktów na dodatkowe dostawy błękitnego paliwa, zwłaszcza po mającym wygasnąć w 2022 r. kontrakcie jamalskim na import gazu z Rosji.

Alicja Klimiuk p.o. prezesa Energa SA Ocena; 3,8

Energa jest jedną z czterech największych krajowych spółek energetycznych. Dostarcza i sprzedaje prąd ponad 3 mln klientów, jest trzecim pod względem wielkości operatorem systemu dystrybucyjnego w Polsce, biorąc pod uwagę ilość dostarczanej energii (obejmuje swoim zasięgiem około 24 proc. powierzchni kraju). Całkowita moc zainstalowana w elektrowniach grupy wynosi 1,4 GW, z czego 41 proc. stanowią odnawialne źródła energii. Grupa tylko w ubiegłym roku na inwestycje wydała 1,4 mld zł, głównie na modernizację sieci dystrybucyjnej i jej rozbudowę. We współpracy z Eneą ma w planach budowę bloku węglowego w Ostrołęce o mocy 1000 MW.

Paweł Puchalski analityk DM BZ WBK

Największym wyzwaniem dla zarządu Energi jest planowana inwestycja w nowy blok węglowy w Ostrołęce. Spółka musi się też zmierzyć z prawdopodobnym ograniczeniem przez regulatora wzrostu cen energii dla klientów indywidualnych, a także z rosnącymi nakładami inwestycyjnymi w segmencie dystrybucji.

Wkrótce miną trzy lata od wyborów parlamentarnych w Polsce, które skutkowały zmianą obozu rządzącego, a zarazem zapoczątkowały falę zmian w zarządach kontrolowanych przez Skarb Państwa przedsiębiorstw.

Noty od akcjonariuszy

Pozostało 98% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Biznes
Poznaliśmy zwycięzców Young Design 2024! Już można zobaczyć ich projekty!
Biznes
Wada respiratorów w USA. Philips zapłaci 1,1 mld dolarów
Biznes
Pierwszy maja to święto konwalii. Przynajmniej we Francji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił