Reklama
Rozwiń

Nowe źródła ciepła i energii

Jednym z alternatywnych paliw jest wytworzony z odpadów RDF. Właśnie z niego będzie powstawała energia w nowej Elektrociepłowni Zabrze.

Publikacja: 06.09.2018 20:29

?Nowa elektrociepłownia ma być niskoemisyjnym źródłem energii dla Zabrza i Bytomia

?Nowa elektrociepłownia ma być niskoemisyjnym źródłem energii dla Zabrza i Bytomia

Foto: materiały prasowe

Materiał powstał we współpracy z Fortum

Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej mamy zmierzać do gospodarki o obiegu zamkniętym, tzw. circular economy, czyli nie tylko ograniczać wytwarzanie śmieci, ale też odpady powstające w cyklu gospodarczym możliwie najpełniej wykorzystywać, nadawać im nowe życie. W najbliższych latach Bruksela planuje znacząco ograniczyć składowania śmieci, które można ponownie wykorzystać, zaś odpady, które nie nadają się do recyklingu, coraz częściej są wykorzystywane jako paliwo, z którego otrzymuje się energię elektryczną i cieplną. Alternatywne paliwo RDF (Refuse Derived Fuel) pochodzi z materiałów o wysokiej wartości opałowej – ok. 18 megadżuli na kilogram masy, wykorzystywane jest w elektrowniach i cementowniach.

Pierwsza taka elektrociepłownia

Zbudowana od podstaw nowa Elektrociepłownia w Zabrzu jest kluczową inwestycją realizowanego przez Fortum projektu budowy nowych źródeł ciepła dla Zabrza i Bytomia. Instalacja ma być niskoemisyjnym źródłem energii dla obu śląskich miast, zasilanym nie tylko węglem, ale również wspomnianym wyżej paliwem alternatywnym powstałym z odpadów, z możliwością wykorzystania także biomasy.

Nowoczesna turbina zainstalowana w Elektrociepłowni Zabrze wraz z generatorem o mocy 90 megawoltoamperów pozwoli na wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła w ramach jednego procesu technologicznego, czyli kogeneracji. Zapewni to efektywne wykorzystanie paliwa pierwotnego, a także zwiększy sprawność zakładu.

– Fortum w elektrociepłowni w Zabrzu będzie mogło spalać różne paliwa i zmieniać ich proporcje, w zależności od ich cen oraz dostępności. Chcemy działać elastycznie i dostosować się do warunków rynkowych. Inwestujemy na lata i z myślą o przyszłych pokoleniach – mówi Izabela Van den Bossche, wiceprezes ds. komunikacji City Solutions, Fortum.

Inwestowanie w energetykę

Pozyskiwanie funduszy na budowę/rozbudowę nowych mocy nie jest obecnie najłatwiejsze. W obliczu zapowiedzianego przez ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego końca inwestowania w nowe bloki węglowe, a ostatnim ma być budowana jednostka w Ostrołęce, nasuwa się pytanie, w jaki sposób pozyskiwać finansowanie na projekty energetyczne. Dodać należy, że przy obecnym poziomie cen zielonych certyfikatów inwestowanie w moce odnawialnych źródeł energii jest teraz mało rentowne.

Dużym wyzwaniem w Polsce jest walka ze smogiem, przede wszystkim z tzw. niską emisją. Samorządy lokalne zaangażowane są nie tylko w programu wymiany pieców, w których spalane jest niskiej jakości paliwo węglowe oraz odpady bytowe. Do większych skupisk władze samorządowe starają się zbudować infrastrukturę ciepła systemowego, dzięki czemu likwiduje się niską emisję wśród gospodarstw domowych oraz dostarcza ciepło wytworzone w sposób jak najmniej szkodliwy dla środowiska. Zdaniem Izabeli Van den Bossche rozwój źródeł kogeneracyjnych zasilanych alternatywnym paliwem powstałym z odpadów, jak również z biomasy, będzie zależał od inwestorów, działających w bliskiej współpracy z władzami lokalnymi. – Regulacje wspierające zrównoważony rozwój miast i obniżanie emisji będą zachęcać do wdrażania takich rozwiązań. Rośnie konkurencja ośrodków miejskich o ludzi. Im bardziej rozwinięty jest kraj, tym bardziej przyjazne są jego miasta. Polacy chcą tego samego. Nie chcą mieszkać w miejscowości z dymiącą elektrociepłownią w centrum miasta. Pojawiają się technologie, które pomogą spalać węgiel i inne paliwa w mniej dolegliwy dla obywatela sposób. – przekonuje Izabela Van den Bossche

EC Zabrze jest nie tylko najnowocześniejszą elektrociepłownią w Polsce, ale jedna z najbardziej nowoczesnych w Europie. Już w najbliższym sezonie grzewczym będzie produkować ciepło dla kilkudziesięciu tysięcy gospodarstw domowych.

Eksperci szacują, że dzięki nowej elektrociepłowni emisja pyłów spadnie ponadjedenastokrotnie, emisja dwutlenku siarki ponadsiedmiokrotnie, a tlenku azotu blisko trzykrotnie.

Oficjalne otwarcie elektrociepłowni odbędzie się już 20 września.

Gospodarka obiegu zamkniętego – cele UE

Komisja Europejska wyznaczyła do 2030 r. nowe wartości docelowe dla recyklingu odpadów opakowaniowych: wszystkie opakowania 70 proc., tworzywa sztuczne 55 proc., drewno 30 proc., metale żelazne 80 proc., aluminium 60 proc., szkło 75 proc., papier i tektura 85 proc. Oprócz selektywnej zbiórki papieru, tektury, szkła, metali i tworzyw sztucznych do 2022 r. selektywnie będą musiały być zbierane niebezpieczne odpady z gospodarstw domowych, do 2023 r. – bioodpady, a do 2025 r. – materiały włókiennicze. Do 2035 r. ilość składowanych odpadów komunalnych musi zostać zredukowana do najwyżej 10 proc. całkowitej ilości wytwarzanych odpadów komunalnych.

Ponad 100 lat historii elektrowni w Zabrzu

Historia zabrzańskiego zakładu rozpoczęła się 21 grudnia 1897 roku, kiedy z nowo powstałej elektrowni popłynął pierwszy prąd. Zasilał on domy mieszkańców Zabrza, które wówczas nie miało jeszcze praw miejskich. Ten symboliczny moment zapoczątkował ponadstuletnią historię zabrzańskiego zakładu i dał impuls do rozwoju elektroenergetyki na Śląsku. W wyniku dokonywanych w okresie międzywojennym modernizacji i rozbudowy urządzeń produkcyjnych elektrownia stała się jedną z największych w regionie. Zniszczenia i grabieże podczas II wojny światowej sprawiły, że moc produkcyjna zmniejszyła się o połowę, jednak pomimo to udało się utrzymać funkcjonowanie zakładu. W 2018 r. zakład w Zabrzu rozpoczyna nowy etap swojego funkcjonowania, stając się elektrociepłownią opalaną nie tylko węglem, ale także paliwem alternatywnym RDF.

100 lat polskiej energetyki

Po I wojnie światowej w Polsce czynnych było ok. 280 elektrowni, głównie przemysłowych, o łącznej mocy 210 MW i rocznej produkcji ok. 500 GWh. W okresie międzywojennym miał miejsce umiarkowany rozwój elektroenergetyki. W 1938 r. czynnych było 3198 elektrowni o łącznej mocy 1668 MW i łącznej produkcji 3974 GWh. Największe elektrownie zawodowe w tym okresie to: El. Powiśle 83 MW, El. Pruszków 31,5 MW, Łaziska 105 MW, Będzin 23,5 MW, Zabrze 70,3 MW, Szombierki 51,2 MW, Łódź 101 MW, Garbary w Poznaniu 42 MW. Jednak elektrownie te nie stanowiły połączonego systemu. Nie powstała jeszcze ogólnopolska sieć elektroenergetyczna. Wybudowano jedynie fragmenty linii 150 kV z El. Rożnów do Warszawy z odgałęzieniem do Stalowej Woli i Ostrowca Świętokrzyskiego. Wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii elektrycznej zajmowało się szereg lokalnych przedsiębiorstw.

Biznes
Linda Yaccarino rezygnuje z funkcji prezesa X po kontrowersjach z chatbotem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Biznes
Rząd nie wyklucza wyłączenia X w Polsce przez skandaliczne wpisy Groka
Biznes
Norwegia wyrzuciła rosyjskich rybaków ze swoich wód. Stanowili zagrożenie
Biznes
Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza
Biznes
Polska bezbronna wobec dronów, negocjacje UE-USA, możliwe spadki cen mieszkań