Nowe drogi znowu za krótkie

Nawet o jedną czwartą w porównaniu z wcześniejszymi planami może się skrócić łączna długość szybkich dróg włączanych w tym roku do ruchu.

Aktualizacja: 13.09.2018 11:30 Publikacja: 12.09.2018 21:00

Nowe drogi znowu za krótkie

Foto: Adobe Stock

Mimo rządowych obietnic o usprawnieniu budowy dróg, także w 2018 r. do ruchu zostanie włączonych mniej odcinków, niż planowano. Z 440 km zapowiadanych jeszcze w lutym pewnych jest zaledwie 325 km. Co prawda, według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przed końcem roku niewykluczone jest oddanie jeszcze dwóch fragmentów ekspresówek o długości niespełna 38 km – chodzi o 16-kilometrowy odcinek S51 Olsztyn Wschód–Olsztyn Południe oraz 21-kilometrowy odcinek S7 pomiędzy Chęcinami a Jędrzejowem. Ale w obu przypadkach GDDKiA mówi jedynie o „udostępnieniu ciągu głównego". W dodatku trasę Chęciny–Jędrzejów buduje włoskie konsorcjum Salini Polska, Salini Impregilo i Todini Construzioni Generali. A to właśnie Salini za opóźnienia zostało wyrzucone z budowy obwodnicy Marek, a teraz opóźnia budowę autostradowej obwodnicy Częstochowy. Zresztą odcinek pomiędzy Chęcinami a Jędrzejowem już teraz ma gigantyczne opóźnienie – pierwotny termin końca prac wypadał w październiku ub.r.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Biznes
Londyn uderza w Moskwę największymi sankcjami w historii
Biznes
Nowy prezes PGZ przyszedł z Grupy Azoty
Biznes
Prezes Grupy Azoty rezygnuje z funkcji
Biznes
Umowa USA-Wielka Brytania gotowa. UE zniecierpliwiona. Nowy papież z Ameryki
Biznes
Cyfrowa rewolucja w samorządach
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem