W przyszłym tygodniu polskie serwisy Toyoty rozpoczną gigantyczną akcję naprawiania felernych pedałów gazu w autach tej japońskiej marki. W czwartek „Rz” jako pierwsza podała, że do serwisów może trafić nawet 80 tys. toyot. W piątek Toyota Motor Poland (TMP) potwierdziła oficjalnie, że do serwisów zostaną wezwane 73 832 auta. Większość z nich to najprawdopodobniej Yaris, najbardziej popularny model Toyoty w Europie (215,9 tys. sztuk sprzedanych w 2009 r.). Akcja obejmie także siedem innych modeli: Avensis, Auris, Corollę, Aygo, iQ, Verso oraz RAV4.
Na tym jednak nie koniec. Do bezpłatnej akcji serwisowej zostaną prawdopodobnie zaproszeni także posiadacze samochodów sprowadzonych do Polski z rynku amerykańskiego. Byłby to pierwszy taki przypadek – samochody sprzedawane w USA nie są objęte gwarancją na terenie Europy. TMP oficjalnie tego jeszcze nie potwierdza, ale serwisy już się przygotowują.
Sama operacja byłaby podobna: polega na zamontowaniu w obudowie pedału wkładki zmniejszającej tarcie i zwiększającej siłę, z jaką powraca on do pierwotnej pozycji. W przypadku aut z rynku amerykańskiego wchodzi w grę także osiem modeli: RAV4, Corolla, Matrix, Avalon, Camry, Highlander, Tundra oraz Sequoia. W Polsce popularna może być zwłaszcza Camry.
Akcja serwisowa dotyczy także bliźniaczych aut z czeskiej fabryki w Kolinie. Tam obok toyoty aygo produkowane są citroen C1 oraz peugeot 107.
Citroen Polska będzie poprawiał 105 aut. Każdy z ich nabywców zostanie poproszony o przyjazd do salonu, w którym kupił samochód.